Dobra, sporo mirków pcha się do zabawy w bukmacherkę i chłopaków po prostu wyleszcza bo grają bez chłodnej głowy tylko kierują nimi emocje (chyba za mocno udziela im się bananowa giełda). Czy na bukmacherce da się wygrać? Coś tam się da(。◕‿‿◕。).
Śledzę sobie czasem ten nasz kochany tag bukmacherski i widzę, że przewala się przez niego 3 kategorie userów. 1. Ziomki którzy zajmują się marketingiem
@Gizmulek: Powrót to nocna mara, która nawiedza Cezarego Gutowskiego i niszczy zdrowy organ (polskiego) społeczeństwa. Powrót, powrutem też zwany, doprowadza do obłędu, obumarcia najważniejszych części mózgu (nie pytaj mnie, jakich - nie kończyłem mózgologii) i generalnego #!$%@?.
Śmiać się chce i rzygać na zmianę, patrząc na ich wyczyny.
@Rzeszowiak2: Teraz się można śmiać, ale przed startem sezonu modliliście się żeby ta konstrukcja mercedesa nie odjechała za daleko i nie było powtórki z poprzedniej ery. ( ͡°͜ʖ͡°)