@BotRekrutacyjny: KOCHAM ten zapach. Mam z nim wiele wspomnień jeszcze sprzed 12-15 lat. Jednak sam bym go w życiu nie założył, jest zbyt dziewczęcy i słodki. Kupiłem go dziewczynie ostatnio i ona go "nosi za mnie" gdy mam na niego ochotę :D
@BotRekrutacyjny: Ja wiem, że on jest "chemiczny", dość "tani" i w ogóle bla bla bla, ale ma coś takiego w sobie, że odtwarzam ten zapach na zawołanie w pamięci, wyniucham go na zatłoczonej ulicy i ma mega silny ładunek emocjonalny. Jakoś mnie nuty bzu, trawy cytrynowej i delikatnego piżma czarują. Też bym chciał aby była bardziej "męska" wersja :(
@Lrrr: Ja testowałem na wołowinie i to gorszej jakości (tj niesezonowanym zwyczajnym rostbefie z polskiej krowy). Mięso na grubość około 3-4 mm zostało spenetrowane przez enzymy, trzymałem je 1.5h w zmiksowanym ananasie. Im bliżej zewnętrznej warstwy tym robiło się bardziej "rozlazłe", niemal strawione chemicznie. Nie jest to przyjemna konsystencja i smak. Także ananas działa zajebiście ale polecam go stosować krótko i do kawałków mięsa o grubości max 1.5 cm. Świetnie zadziałał
@Mirkosoft: Brawo! Jestem pod wrażeniem!! Naprawdę polski Guga nam się objawił na Wykopie :) Nie stosuję nigdy "dosychania" steków w lodówce po ugotowaniu, uważasz, że naprawdę ma to duży sens? Mi wystarcza ręcznik papierowy i wytarcie ich przed opaleniem lub obsmażeniem.
Lato już się skończyło ale proponuję rozbiórkę fajnego świeżego niszowego zapachu w cenie 3.8zl/ml Połączenie Creed VIW, nut morskich i cytrusow. Zapach lądował w zestawieniach top u kilku znanych youtuberow w tym Jeremy fragrance. Flakony są duże (200ml) dlatego rozbiórka dojdzie do skutku jak znajdą się chętni na cały flakon.
Przerobiłem ponad 30 sposób na zrobienie karkówki #sousvide Po niemal trzech miesiącach testów mogę śmiało powiedzieć że efekt jest idealny. Karkówka jest super soczysta, krucha i mięciutka, beż żadnych żujących części. Lata świetlne lepsza niż przyrządzona jakąkolwiek inną metodą.
Akurat dzisiaj w wersji lekko azjatyckiej, smażona na kaczym smalcu, podana ze szpinakiem i tahini inspirowanym japońskim Goma Ae.
Dajcie trochę plusów to będę miał motywację żeby przerobić notatki na przepis i wrzucić.
Kurde, Mirki weźcie coś poradźcie. Już od dwóch miesięcy próbuję sprzedać auto. Auto owszem, jest nietypowe, ale do tematu staram się podejść uczciwie, jest bardzo zadbane, dofinansowane i generalnie robione w nim wszystko na tip-top. Cena uważam, że jest atrakcyjna, ostatnio nawet spuściłem 4.5 k zł. W cenie nawet 2 komplety opon po 3000 zł każdy z przebiegiem po około 5 tys km czyli nic.
@czarny_i_zly: tu była sytuacja, że ich nie było nawet w Europie w dystrybucji a sprowadziła go firma robiąca podzespoły do instalacji LPG jako auto pokazowa na targi. Wiem, że potem zgazowali niezłe Maserati :D Ale wiem, że USA odstrasza ludzi...
@Komornickus: nie, zdecydowanie nie. Skąd masz to, bo jak kupowałem sprawdzenie VIN i robiłem przegląd w ASO w Wawie to nic takiego nie było. Auto na bank nie miało dzwona, co z resztą widać i potwierdzili i blacharze i mechanicy. Ciekawe w sumie o co chodzi.
@Komornickus: coś nie kumam w tym raporcie. Jest jakieś niby zdarzenie 29/07/2009 a już 05/08/2009 auto jest po przeglądzie jako sprawne. Ponadto jest wydarzenie z 2016 odnotowane w Stanach, kiedy ja już dawno byłem jego właścicielem w Polsce. Ufać w ogóle tym raportom z CARFAX??
@niezawodny no właśnie wczoraj na to wpadłem! Forum infiniti to jest myśl, zwłaszcza że w ostatnim miesiącu dwie osoby szukały podobnego. Zobaczymy, napiszę i tam.
Jechałem sobie autem, pusta droga i nagle na niebie nad drogą zobaczyłem coś jakby rozbłysło wyglądało jak spadająca gwiazda tylko nisko więc coś bardziej jak flara z tym że nie było żadnego huku tylko rozbłysk jakby coś się spaliło zanim doleciało do ziemi. Dodam tylko że jechał ze mną brat i też to widział więc mnie nie #!$%@?ło do reszty. Co to mogło być? xD #pytanie #pytaniedoeksperta #ufo (xD) #astronomia
@Nicky23: też mi się zdarzyło widzieć taki. Jak czasem jebnie fireballem to jak apokalipsa wygląda, niemal jak w Czelabińsku. Zjawisko normalne, zdarza się.
"Lód" Dukaja. Kupiłem kiedyś, pod wpływem, chyba alkoholu. Książka jest dłuższa niż Biblia. Opłaca się to czytać, czy wszyscy tylko mówią, że wybitna, bo wiedzą, że nikt inny nie przeczyta, żeby zweryfikować? #ksiazki
@Goryptic to chyba najbardziej ambitna i wyjątkowa książka w historii polskiej literatury. Począwszy od języka, stylistyki a nawet ortografii i gramatyki na akcji i niezwykłej kreacji świata kończąc. Jednak jest trudna w odbiorze i może zmęczyć niewprawionego czytelnika. Wymaga też ciągłego sięgania do innych źródeł, encyklopedii i translatora. Książka nie dla każdego
#perfumy