Aktywne Wpisy
WielkiNos +40
Faceci nawet nie wiedzą, że takie rzeczy się dzieją, bo ich to nie dotyczy.
#warszawa #pieklokobiet #molestowanie #truestory #logikaniebieskichpaskow
#warszawa #pieklokobiet #molestowanie #truestory #logikaniebieskichpaskow
sildenafil +128
Ekspert od wojny przestawia jak będzie wyglądała hipotetyczna ekstradycja wykopków, którzy uciekną za granicę przed śmiercią na froncie wojennym. Ekspert uważa, że kraje UE i NATO będą mogły odsyłać polskich obywateli do kraju w celu przymusowej mobilizacji.
Oczywiście w internecie wszyscy piszą: "to wyjadę do Paragwaju XD". Ale jaka jest prawda - dobrze wiecie, gdy wyłączacie internet i zostajecie z myślami sam na sam.
Większość z was nie wyjedzie bo nie będzie
Oczywiście w internecie wszyscy piszą: "to wyjadę do Paragwaju XD". Ale jaka jest prawda - dobrze wiecie, gdy wyłączacie internet i zostajecie z myślami sam na sam.
Większość z was nie wyjedzie bo nie będzie
Jeżeli kogoś interesuje sam przepis to jest na samym dole wpisu. Poniżej opis całego eksperymentowania.
A zatem nie pozostaje mi nic innego jak podzielić się z wami moim przepisem na idealną karkówkę sous-vide. Myślę że zadowoli wielu, ponieważ karkówka jest dosyć tania, sam przepis dokładny i bez wyszukanych składników a przy tym dosyć prosty, nie wymaga wiele pracy chociaż oczywiście wymaga długiej egzekucji.
Składniki:
Karkówka 1,7 kg
6-8 ziaren jałowca rozgniecionych w moździerzu
Czosnek granulowany
10 ml sosu rybnego
10 ml kwasu mlekowego (np. wody z kiszonych ogórków albo kapusty)
Sól, pieprz.
Metoda:
Mięso obsmażamy z każdej strony, na dużym ogniu, do pojawienia się zbrązowiałych części.
Obsypujemy dokładnie solą oraz przyprawami i przekładamy do worka. Oczywiście zachęcam do eksperymentowania z przyprawami, dla mnie takie połączenia sprawdza się najlepiej.
Dodajemy jałowiec i sos rybny. Pakujemy Próżniowo.
Wrzucamy do kąpieli wodnej w temperaturze 59 stopni na 24 godziny.
Po tym czasie wyciągamy worek i nie ruszamy go przez 15 minut, a następnie przekładamy do lodówki na minimum godzinę. To pomoże mięsu zaabsorbować część soków które straciło w czasie gotowania.
Następnie wyciągamy mięso z worka i porcjujemy na steki.
Steki układamy na tacy z rusztem, albo w jakikolwiek inny sposób żeby powietrze mogło cyrkulować dookoła steków. W ten sposób suszymy w lodówce przez minimum 8 godzin, najlepiej całą noc. To pomoże zbrązowieć mięso później, dając lepszy smak.
Obsmażanie na patelni najlepiej mi się sprawdza przy średnio wysokim ogniu i trochę dłuższym czasie, najpierw porządnie nagrzewam patelnię żeliwną dodaję tłuszcz i zmniejszam na moc 7/10 na indukcji, obsmażając ze 2 minuty na stronę (mięso jest zimne, więc nie wyschnie na patelni).
Dziękuję wszystkim za uwagę, życzę powodzenia, smacznego i miłego dnia :)
Poniżej zgodnie z obietnicą, wołam plusujących pierwszy komentarz.
#gotujzwykopem
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
@c_loud: kupujesz cyrkulator za jakieś 200 zł i masz xD
@Rabu: kurła, to jak sensownie zawołać 3 tys osób? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Lrrr: poruszam nawet tą kwestię w tekście, moim zdaniem się to trochę mija z celem bo więcej byś zapłacił za ananasa niż za mięso. Testowałem tą metodę ze stekiem, jak najbardziej działa, wystarczy godzinka i lepiej nie trzymać dłużej bo zacznie się kompletnie rozpadać.
@c_loud: chałupniczo sprawdzi się lodówka
Mirkolisty, ale nie wiem czy one jeszcze działają, a tak to jakiś Mireczek miał chyba skrypt do dzielenia na listę po 50 osób
Muszę wrócić do SV bo ostatnio to tylko robię szarpaną wieprzowinę na jakieś większe imprezy bo ludzie się nią jarają ostro, a tak to mi się nie chce bawić. Zapodam
Łap plusa