Jakie są wasze doświadczenia z polskimi księgowymi? Bo ja mam takie, że oni się wszystkiego boją, zero odwagi. Jakis taki PRLowski strach przed mityczną "kontrolą", która nigdy nie nadchodzi...
@Nie_bo_ty: Kilka czynników ma na to wpływ: -90% typowych biur jest prowadzone przez baby (naturalna tendencja do unikania ryzyka) -im mniej podmiotów gospodarczych i ich średni obrót jest mniejszy pod danym US tym większa szansa kontroli skarbówki przy przypadkach "wyjątkowo agresywnej" optymalizacji lub niskiego wyniku podatkowego. Sama kontrola nie tylko może wykazać błędy natury stricte podatkowej ale także może ukazać absolutny brak kompetencji natury księgowej co jest powszechne w bieda
O cześc! W razie co jeszcze się kręcę po NYC także jak coś to dawaj znać. Niewykorzystany potencjał spotkania trochę do poznawania ludzi przez ten klubing
Mirki, ktoś się będzie wałęsać/mieszka w NYC w terminie 19.08-31.08 i chciałby wspólnie wypić piwsko albo pięć? Jadę sam do JuEsEj - w planach obadać dość dokładnie Wielkie Jabłko i wpaść do znajomych w Connecticut na 1-2 dni. Jestem otwarty na wspólne zwiedzanie, ale też otwarciem gęby i ponarzekaniem na miasto/ludzi po robacku tylko 1 wieczora nie pogardzę!
Co ja na Spotify znalazłem xDDDD (tak, nudziło mi się i w wyszukiwarce wpisałem "ruchanie", mam 32 lata, jestem poważnym człowiekiem, moje zachowanie jest poważne ( ͡°͜ʖ͡°))
#programista15k #samozatrudnienie #ksiegowosc
-90% typowych biur jest prowadzone przez baby (naturalna tendencja do unikania ryzyka)
-im mniej podmiotów gospodarczych i ich średni obrót jest mniejszy pod danym US tym większa szansa kontroli skarbówki przy przypadkach "wyjątkowo agresywnej" optymalizacji lub niskiego wyniku podatkowego. Sama kontrola nie tylko może wykazać błędy natury stricte podatkowej ale także może ukazać absolutny brak kompetencji natury księgowej co jest powszechne w bieda