Założyłem federację, 3/4 galaktyki się dołączyło, pokaliśmy (pokonałem) Unbidendów... ale nie mamy 60% planet (nie wiem jakim cudem). Jest drugi sojusz, ale mój nie chce wywołać wojny (którą by wygrał bez problemu). Jeśli odejdę z własnej federacji mógłbym zsolować ten przeciwny sojusz, ale wtedy moi mogą zacząć mnie nie lubić - a są 2-3x silniejsi odemnie (i mają przebudzone imperium po swojej stronie). Co robić mirki, jak żyć?
#stellaris
#stellaris
@Goglez: Problem w tym, że nie ma słabszych :D Jest sojusz równie silnych i o wiele silniejsza moja federacja (jako całość). Pojedyńczo każdy jest słabszy, ale razem są silniejsi...
@Goglez: @greq: http://i.imgur.com/HKUnd6l.jpg
Chyba dobrze widać czemu nie chcę wyjść z federacji :P
Chyba dobrze widać czemu nie chcę wyjść z federacji :P
@pluski: wyszedłem z federacji i kilka lat później ten słabszy sojusz (z którym chciałem mieć i tak wojnę) mnie zaatakował. rozniosłem go zachowując zdecydowaną większość floty i teraz będzie powolne, nudne podbijanie całej reszty :/
właśnie, co dają dopalacze?
właśnie, co dają dopalacze?
@pluski: a opłaca się je montować na czymkolwiek innym niż korwety?
Pewnie trochę nie ten tag, ale tutaj najwięcej zorientowanych w temacie #spacex #kosmos
Nie bez powodu rakiety najpierw lecą w górę (aby minimalizować opór powietrza) a później przyspieszają do prędkości orbitalnej - tylko to przyśpieszenie jest dokładnie kontrolowane (jest taki punkt w startach rakiet że opór powietrza jest największy i jest