@nieodgadniona: przegrywy nie zrozumieją, im się wydaje, że jest na odwrót.

@Zwierz33: Ja pracuję 7 dni w tygodniu i dzięki temu nie smucę się, że mam tylko 1 lub 2 dni wolne w tygodniu.

@NzeroZeroB: U mnie podobnie, 4200. Średnio pół godziny lekkiej pracy fizycznej, 3-4 godziny głównie siedzenia na dupie, kasuję kilku klientów dziennie i odbieram kilka razy telefon. Tylko muszę być dostępny w godzinach 8-21,ale większość tego czasu siedzę w domu. Początkowo myślałem, że złapałem Pana Boga za siusiaka, ale później sobie uświadomiłem, że moja pensja nie wystarczy na utrzymanie rodziny, czy nawet samodzielną egzystencję (jeśli chciałbym mieszkać w ludzkich warunkach, aPokaż całość

@Brunczek: Teraz pewnie 1, w "szczycie formy" robiłem 15 (w serii).

@redorbiter: Podajnikiem jak pellet do pieca.

@mirko_anonim:
Nie zakładałbym od razu, że robi ci na złość. Może wcześniej czuł się przymuszony do spróbowania tych rzeczy z tobą i wydawały mu się głupie, szczególnie tylko jako wyobrażenie, jakie miał o nich. Teraz to była jego decyzja, spróbował sam z siebie i mu się spodobało, bo w końcu są to dobre rzeczy, więc dlaczego miałyby się nie spodobać?

Jeśli twój facet całe życie był daleko od sportu, to mógł sięPokaż całość

@ZbigniewJson: Życie było cięższe i nie było czasu na użalanie się nad sobą. Chłop nie miał czasu złapać oddechu, chodził jak w kieracie. A jak nie to magik skuteczny, a nie snucie bajdurzeń o tym rozwiązaniu przez internet.

@psychol-denty: Bo masz zniknąć z oczu normików, a nie zaburzać im odbiór rzeczywistości, szukając namiastki ulgi w cierpieniu na bożym tagu.

@ArmageddonPrzeciwBladziom: Chcą zobaczyć, tak jak idzie się do zoo, a później marudzenie, że zwierzęta są trzymane w złych warunkach, więc zoo należałoby zlikwidować.

@kogutpiejeiglupieje: Czasami to i chłop by się zadowolił starą babą z badylem. Akceptuję, że z takim ryjem i umysłem to nie ma co od losu wymagać Julki, limuzyny i bogactwa.

@observatore_86: A chociaż kasa z tego jest? Czy tylko koniec cierpienia przed pięćdziesiątką, bo warunki wykończą chłopa?

@observatore_86: No to nie narzekaj. Część ludzi j---e za motorka/marynarza i g---o zarobią za pracę w takich warunkach. Inni pracują w g---o firmach i też niewiele zarabiają nawet po awansie. Kilka awansów i egzaminów to podejrzewam, że jesteś II mechanikiem (lub I w zależności od nomenklatury)? Teraz pewnie siedzisz głównie w klimatyzowanym CMK, a zaraz awansujesz na C/E to będziesz siedział tylko w biurze.

@observatore_86:
Trafił się rejs za motora na zastępstwo i dałem sobie spokój. Po kontakcie byłem nastawiony, żeby dalej pracować za motora, bo trafiłem na wspaniałe warunki, bezpośredni przełożeni byli do rany przyłóż, warunki socjalne super (pakiernia super wyposażona, widać, że ktoś był fascynatem i było to jego oczko w głowie) i kasa jak na motora też dobra. Godziny pracy sensowne, nigdy nie zdarzyło mi się, żebym musiał pracować więcej godzinPokaż całość

@observatore_86:
U mnie bunkrowanie bardzo rzadko trafiało się w nocy. Statek był wyposażony w napęd diesel-electric, 5 zespołów prądotwórczych, więc przypuszczam, że z takim napędem praca też była dużo bardziej relaksacyjna niż z klasycznymi silnikami głównymi, szczególnie jeśli jest tylko 1 silnik główny.

Zdaje sobie sprawę, że warunki miałem jakbym trafił 5 w lotto, więc dałem sobie spokój, bo stwierdziłem, że jak trafię w gorsze, to będę tylko się stosowałPokaż całość

@observatore_86:
Tylko nie wiem, po co koniecznie po nocach? Ja byłem day manem i czyściłem w dzień. Wachtowi w nocy tylko pilnowali siłowni i praktycznie nie robili żadnych prac serwisowych, czy konserwacyjnych. Na statku, na którym robiłem praktykę, bardzo podobny, była siłownia bez wachtowa, więc już zupełnie w nocy nikt się w siłowni nie pojawiał, chociaż czasami zdarzały się wyjątki, że coś się wydarzyło. Albo III mechanik robił jakieś planowePokaż całość

@observatore_86: Teraz rozumiem, to lipa straszna. U nas wirówkę czyściło się raz na dwa tygodnie. Rzadko zdarzało się, że trzeba było wyczyścić szybciej. Nie wyobrażam sobie czyścić wirówki kilka razy na dobę.

Wachta trwa 24h? To też chyba nie jest normalne, ani zgodne z przepisami.

@Gragi: A kaganiec to podobno p-----c wobec zwierząt, stąd wniosek prosty...