Różowe paski powinny jednak mieć zakaz wychodzenia z kuchni i kontaktu z technologią.
Jedna wkręca na #badoo jakiegoś stulejarza pisząc mu pikantne zachęcające teksty a później gdy ten łapie haczyk to naśmiewa się z niego. Biega z telefonem i pokazuje wszystkim różowym rozmowy. Śmieją się w niebo głosy i nabijają z chłopaka. Taki dodatek do rozmów o gówniakach i paznokciach.
Troszkę wzruszająco i troszkę o #rozowepaski z odrobiną dyskursu o egzystencji.
Wychodzę z domu by coś przekąsić, byle szybko, myślałem nawet o szybkiej akcji w sklepie z żółtą literą M. Idąc centrum stolicy mój wzrok przykuła szyba a dokładnie wiele staruszków za nią. Witryna 'najtańsze obiady w Warszawie'. Wieje PRL i barem mlecznym ale intuicja mówi mi by wejść. Wchodzę. Staruszków pełno,tylko na końcu widać erasmusów z Hiszpani (znam język el mariachi stąd
@deroo: Mieszkanie niebieskiego może być droższe niż stancja. To jej związek i oni ustalili zasady (jeżeli się kogoś kocha, to nie widzę sensu rozliczania się z kasy), a nie p----------a matka i wykopowi stulejarze.
Bardzo daleko mi do feministki, ale niektóre Mirki zaczynają tworzyć potwora ( ͡º͜ʖ͡º) Już któryś raz spotykam się z tym, że w dyskusji to co piszę nie ma znaczenia, znaczenie ma płeć. Argumentum ad vaginum: hurr durr jesteś kobietą, więc to tamto. Oczywiście w internecie nie ma kobiet, a swoje frustracje fajnie wylać na anonimowego różowego, bo to jedyna forma kontaktu z płcią przeciwną. #mizoginia
@ninakraviz: 1. Badz kobieta 2. Zaloz konto na portalu, na ktorym 90% uzytkownikow to sfrustrowani stulejarze ogladajacy anime 3. Badz zaskoczona, ze nienawidza kobiet 4. Brak profitu
@ninakraviz: Ta złoty argument stulejarzy to że jesteś kobietą a kobiety tutaj mają złoty argument w postaci tego że osoba która się z nimi w dyskusji nie zgadza jest mizogonem i sfrustrowaną stuleją. Do tego tutaj faceci są 70 na 30. 70 to mizogoni a reszta to białorycerstwo co będzie pędzić na pomoc różowym bo wyczują cipkę przez kabel internetowy.
@Aerials: przecież to kpina co tam się wyprawia, nie rozumiem w ogóle czego ci ludzie oczekują, myślący człowiek uciekający z własnego kraju przed wojną godzi się na wszystko co lepsze niż miał u siebie, a ci tutaj jeszcze narzekają, że jedzenia mało, wygody i w ogóle źle im. Moim zdaniem większość to po prostu od tak sobie zwiała by wykorzystać sytuacje i mieszkać w europie.
@Aerials: Caly czas przed oczami mam pewnego mudzyna ktory krzyczal "We are dying!" majac na sobie sluchawki beats'a na ktore nawet mi bylo by szkoda kasy XD
źródło: comment_HIprxHYIR9ZZR3Ijh2JsR0s5BQmY8maZ.jpg
Pobierzźródło: comment_1DZJFqQ7b5irHbn0R89vSljWXh500mb1.jpg
Pobierz