#anonimowemirkowyznania
Hej, co sądzicie o sytuacji, która niedawno mi się przydarzyła?
Niestety ciągnie się za mną jak smród po gaciach i chciałabym rzucić okiem na poglądy innych osób.
Już opowiadam. Oboje dorośli, po trzydziestce, 11 lat w związku, najpiękniejsze lata naszego życia, pewnie dojdziemy ze stażem do grobowej deski. :P Kontakty rodzinne w obie strony wzorowe, dobre stosunki z teściowymi, teściami, rodzeństwem, zero powodu do obaw czy niepokoju. Parę miesięcy temu brat
Hej, co sądzicie o sytuacji, która niedawno mi się przydarzyła?
Niestety ciągnie się za mną jak smród po gaciach i chciałabym rzucić okiem na poglądy innych osób.
Już opowiadam. Oboje dorośli, po trzydziestce, 11 lat w związku, najpiękniejsze lata naszego życia, pewnie dojdziemy ze stażem do grobowej deski. :P Kontakty rodzinne w obie strony wzorowe, dobre stosunki z teściowymi, teściami, rodzeństwem, zero powodu do obaw czy niepokoju. Parę miesięcy temu brat
- Mashe
- GoracyStek
- dzielny_tabaluga
- tunia86
- Ledlea
- +113 innych
U mojej córki w klasie jest matka, która wychowuje sama córkę (rozstała się z mężem nie wnikam co się tam zadziało). Wszyscy w klasie pomagają jej finansowo: jakieś słodycze, zabawki, ciuchy dla córki. No i git.
Zaproponowałem wychowawczyni i jednej matce która w klasie jest skarbnikiem, że mamy również inny problem w klasie. Ojciec, który od niedawna wychowuje samotnie 3 córki (żona niedawno mu zmarła) i widać, że