Trzy traski. Trzy różne pogody, nawierzchnie i możliwości czasowe. Ale łączy je jedno - głód pedałowania ( ͡º ͜ʖ͡º)
Z nich ta dzisiejsza była najciekawsza, bo pojechałem sobie na rowerku nad jezioro Nyskie + okolice. Po drodze mijałem cmentarz ofiar prac przymusowych i powiem, robił wrażenie. Ta ilość krzyży, ta ponura atmosfera mimo padającego słońca -
- dablju_
- sargento
- Alsephina
- AbaddonLincoln
- the_red
- +28 innych
Za co uwielbiam pociągi - nie dość że opóźniony pociąg to jeszcze sprzedało mi miejsce rowerowe w wagonie, ktory nie ma miejsca na rower xd no chyba, że miałem się do przedziału z nim wbić, ale nawet nie próbowałem z powodu jego przepełnienia