Dalej Harry, zrób to… - jęknął jasnowłosy chłopak wypinając się. Harry nie mógł uwierzyć, w to co robił. Po latach sporów i wzajemnej nienawiści, realizowała się jego największa fantazja. Obydwaj dyszeli ciężko w dusznym wnętrzu ogromnej dębowej szafy, znajdującej się w Pokoju Życzeń. Mimo obustronnej chęci, musieli się dobrze ukryć. -LUBRICANTO - szepnął Harry celując w odbyt Malfoya. Zamknął oczy i powoli wszedł w anus swojego największego wroga. Czuł się jakby wciągał go wir ekstazy, dreszcz
Dobra Mirasy... Debil, który wymyślił Axe Anti-Hangover na kaca powinien się zdrowo p--------ć w głowę...
Gęste, lepkie, o intensywnym zapachu kompletnie nie nadaje się do picia. Męczyłem pół szklanki, bo ciągle zbierało mi się na wymioty, ale myślę sobie "@michalmicel, przełknij, w końcu na kaca, teraz może i jest Ci nie dobrze, ale potem będzie jak ręką odjął"...
I wicie co? Siedzę praktycznie przytulony do kibla już 3 godzinę, bo ciągle rzygam tym świństwem
Ja nie wiem jak to jest, że wśród znajomych, rodziny i tak dalej mało kto zarabia więcej niż te 5-6k, a jak czytam o zarobkach wykopków, to tu co drugi miesięcznie wyciąga 10k pracując 8 godzin dziennie. #pracbaza #pieniadze #bekazwykopkow
Harry nie mógł uwierzyć, w to co robił. Po latach sporów i wzajemnej nienawiści, realizowała się jego największa fantazja.
Obydwaj dyszeli ciężko w dusznym wnętrzu ogromnej dębowej szafy, znajdującej się w Pokoju Życzeń. Mimo obustronnej chęci, musieli się dobrze ukryć.
-LUBRICANTO - szepnął Harry celując w odbyt Malfoya.
Zamknął oczy i powoli wszedł w anus swojego największego wroga. Czuł się jakby wciągał go wir ekstazy, dreszcz