Kebab chilli&grill na placu grunwaldzkim. Pierwszy raz jadłem w tym lokalu - ceny są atrakcyjne bo najtańszy kebab jest za 14 zł. Ja wziąłem amerykańskiego za 18. Kebab w tzw pierożku, pierwszy raz w takiej formie jadłem. Mięso gorące i tłuste, sosik czosnkowy jest faktycznie czosnkowy a nie sam jogurt a do tego ciasto fajnie chrupie. Jedyny minus, że czekałem z 10 minut mimo bycia jedynym klientem ale można wybaczyć. #szczecin #
@look997: ale wardenga wykorzystal glupiego grubaska ktory go wkrecil w wielki swiat yt robienia kasy fame mma poczym wyssal go jak cytryne i zniszczyl zycie gdzie filmik niby jest o stuu ja nie chial zarobic pitosu na filmach i live kosztem glupiego bombla
@look997: ja nie pisze o tym ze stuu jest zly i wardenga uratowal swiat robiac film o nim tylko o tym ze bombel jest glupi jak but i wardenga wydymal go jak freda na "przyjacielstwie"
Wyobraźcie sobie, że wasz przyjaciel wyciąga brudy na publikę i teraz jeszcze analizuje wasze ruchy, że ruch brwiami jest manipulacyjny, żeby czasami nikt wam nie uwierzył xD Pier8olony fałszywy zwyrol, ale świetna postać internetowa. #famemma
Do wygrania będzie karta podarunkowa do Allegro o wartości 50 zł.
Najciekawsza jest jednak aktualna promocja Raiffeisen Digital Bank, w ramach której otrzymacie 50% zwrotu za płatności w internecie (do 300 zł na osobę), jeśli w apce banku ocenicie sprzedawcę, u którego kupiliście towar/usługę. Trzeba wykonać co najmniej trzy zakupy u różnych sprzedawców/w różnych sklepach (dowolnych).
Żeby wziąć udział w rozdajo, dajcie plusika i napiszcie
#przegryw siema mam pytanko co z tym chlopem , ten ktory mial mnostwo kasy z gieldy i ciagle sie upijal i zamawial fastfoody , siedzial sam w domu i wogole z niego nie wychodził , napewno go kajrzycie
Kiedy byłem mały, cała nasza rodzina, bliższa i dalsza, zawsze zazdrościła moim rodzicom, że mieszkają nad morzem. Dla wielu ludzi perspektywa życia w niewielkim, nadmorskim mieście wydaje się świetna. Rzeczywistość była oczywiście całkiem inna. Nie były to wieczne wakacje. Zwłaszcza dla mnie. W okresie jesienno-zimowym okolica była wyludniona, woda za zimna, a do szkoły chodziło i tak niewiele dzieci, więc zwyczajnie umierałem z nudów. Jednak z początkiem wiosny otwierano największą atrakcję mojego