Wraz z grudniem minął kolejny, trzeci już miesiąc moich ćwiczeń. Pora na comiesięczne podsumowanie.
Po dwóch miesiącach w których mój trening polegał w stu procentach na ćwiczeniach wykonywanych na podłodze, (pompki, przysiady brzuch) udało mi się kupić i zamontować w pokoju drążek do podciągania. Pomimo skomplikowanego montażu wybrałem drążek sufitowy, ponieważ do treningu planowałem też włączyć kółka gimnastyczne, które są bardzo uniwersalną rzeczą.
Dzięki temu udalo mi się wzbogacić trening o ćwiczenia ciągnące, których dotychczas nie mialem możliwości wykonywać.
W kwestii diety nie zmieniałem nic.
Po dwóch miesiącach w których mój trening polegał w stu procentach na ćwiczeniach wykonywanych na podłodze, (pompki, przysiady brzuch) udało mi się kupić i zamontować w pokoju drążek do podciągania. Pomimo skomplikowanego montażu wybrałem drążek sufitowy, ponieważ do treningu planowałem też włączyć kółka gimnastyczne, które są bardzo uniwersalną rzeczą.
Dzięki temu udalo mi się wzbogacić trening o ćwiczenia ciągnące, których dotychczas nie mialem możliwości wykonywać.
W kwestii diety nie zmieniałem nic.
No ja p------e
#przegryw #depresja