Za młodu pracowałem kiedyś w kinie, na zleceniówce 6 złotych za godzinę. Na końcu każdej zmiany na barze musieliśmy liczyć opakowania do popcornu, napoi etc i wpisywać do takiego zeszyciku. Zawsze liczyłem po dwa razy żeby mieć pewność. Pod koniec miesiąca, my studenciaki za najniższą krajową robiliśmy inwentaryzację i rzadko zdarzały się jakiekolwiek nieprawidłowości.
Może byliśmy glupi, ale nawet za te psie pieniądze czułem, że musze dobrze wykonać swój obowiązek. W takiej
Może byliśmy glupi, ale nawet za te psie pieniądze czułem, że musze dobrze wykonać swój obowiązek. W takiej









1. Wyśmiewamy giertychowców, bo przecież twierdzili, że anomalie są tylko i wyłącznie na niekorzyść Tęczowego. Tak, wiem że według analiz ich zasranych matematyków w 5000 komisji miały