Chciałbym opowiedzieć w jaki sposób działa izba przyjęć w szpitalu Jonschera przy ulicy Milionowej w Łodzi. Byłem dzisiaj z moją żoną u lekarza pierwszego kontaktu ponieważ miała naderwane przez papugę dość duże znamię w okolicach szyi. Lekarz natychmiast zlecił wykonanie badań krwi żeby sprawdzić czy żona nie złapała jakiejś choroby od papugi a jeśli chodzi o naderwane znamię to wysłał nas w trybie
@Pantegram Właśnie o to chodzi... Tylko o podejście. Dziękuję za czytanie ze zrozumieniem :) I od razu sprostuję że nie darłem ryja tylko w spokojny sposób pytałem o wszystko za to druga strona od początku darła ryja i była opryskliwa.
@Agemaker Uwierz mi że jestem w stanie Cię zrozumieć że psychicznie to ogromny wysiłek pracy na SOR ale z tego co rozumiem jesteś lekarzem a to nie lekarz ze mną rozmawiał tylko
@kawazrana nie wyzłośliwiam się tylko znowu odbiegasz od meritum dlatego kończę tą dyskusje :) To naprawdę nie jest ważne czy znaleźliśmy się na SOR czy nawet na laryngologii xD obowiązkiem jest udzielić pomocy chociażby pokierować co mamy zrobić a Ty uważasz że jak pierwszy lekarz wysłał mnie na (jak w tej sytuacji) na SOR a SOR po chamsku i z krzykiem znowu do pierwszego lekarza to będę uśmiechnięty i wniebowzięty za takie
@kawazrana xD widzę że atak jest najlepszy byle wyszło na moje xD zdajesz sobie w ogóle sprawę jak poważne jest naderwanie czegoś takiego ? Skoro w sumie to dla Ciebie nic to mam nadzieję że będziesz w podobnej sytuacji i też trzeba będzie Cię zjechać bo dupke zawracasz xD Oj biedny ślepy narodzie....
@Pantegram I to jest właśnie zrozumienie sytuacji ;) nie chodzi mi o to czy zrobiłem dobrze czy źle bo NIE MAM OBOWIĄZKU posiadać takiej wiedzy. Przychodzę po pomoc krok po kroku najpierw rodzinny a od niego dalsze zalecenia. Gdyby ta sytuacja była wyjaśniona spokojnie a nie jakbym na nich naskoczył to nie było by problemu.
@kakkerlak Wybacz mój drogi ale tak jak pisał @SeriousDude nie muszę znać się na procedurach a co do kontaktu z lekarzem soru to masz rację tym razem nie miałem kontaktu ale w innym wypadku gdzie naprawdę potrzebowałem pomocy to procedura wyglądała tak samo ¯_(ツ)_/¯ Opryskliwość, brak zainteresowania. I żeby nie było! Naprawdę nie uważam że każdy lekarz czy pracownik NFZ żyje jak pączek w maśle ale również nie JA wybrałem dla tych
W sumie inaczej:) Stop!!! Przede wszystkim odbiegliśmy od meritum ;) Chodzi mi bardziej o traktowanie drugiego człowieka przez istoty pracujące na SOR. Wyprowadz mnie z błędu jeśli się mylę ale pracownik służby zdrowia powinien jakkolwiek zareagować empatycznie skoro ktoś przychodzi po pomoc (szczególnie jeśli inny lekarz zaleca w trybie nagłym wizytę na SOR) bo drzeć ryja to umie każdy tylko to dość nieprofesjonalne ze strony tych ludzi :) Jak nie potrafi trzymać
@SeriousDude Właśnie o to chodzi.... Brać co miesiąc od każdego pieniądze to wiedzą jak ale żeby pomóc później to pewnie że tak tylko akurat najbliższy wolny termin dla Pana to 3 grudnia 2043... Będzie Pan pamiętał czy zapisać? xD
Witam!
Chciałbym opowiedzieć w jaki sposób działa izba przyjęć w szpitalu Jonschera przy ulicy Milionowej w Łodzi.
Byłem dzisiaj z moją żoną u lekarza pierwszego kontaktu ponieważ miała naderwane przez papugę dość duże znamię w okolicach szyi.
Lekarz natychmiast zlecił wykonanie badań krwi żeby sprawdzić czy żona nie złapała jakiejś choroby od papugi a jeśli chodzi o naderwane znamię to wysłał nas w trybie
@Agemaker Uwierz mi że jestem w stanie Cię zrozumieć że psychicznie to ogromny wysiłek pracy na SOR ale z tego co rozumiem jesteś lekarzem a to nie lekarz ze mną rozmawiał tylko
Skoro w sumie to dla Ciebie nic to mam nadzieję że będziesz w podobnej sytuacji i też trzeba będzie Cię zjechać bo dupke zawracasz xD
Oj biedny ślepy narodzie....
@SeriousDude nie muszę znać się na procedurach a co do kontaktu z lekarzem soru to masz rację tym razem nie miałem kontaktu ale w innym wypadku gdzie naprawdę potrzebowałem pomocy to procedura wyglądała tak samo ¯_(ツ)_/¯ Opryskliwość, brak zainteresowania. I żeby nie było! Naprawdę nie uważam że każdy lekarz czy pracownik NFZ żyje jak pączek w maśle ale również nie JA wybrałem dla tych
Przede wszystkim odbiegliśmy od meritum ;) Chodzi mi bardziej o traktowanie drugiego człowieka przez istoty pracujące na SOR.
Wyprowadz mnie z błędu jeśli się mylę ale pracownik służby zdrowia powinien jakkolwiek zareagować empatycznie skoro ktoś przychodzi po pomoc (szczególnie jeśli inny lekarz zaleca w trybie nagłym wizytę na SOR) bo drzeć ryja to umie każdy tylko to dość nieprofesjonalne ze strony tych ludzi :)
Jak nie potrafi trzymać