Piekę chleb od kilku lat.
Na tyle dlugo że różowy nie patrzy dziwnie na mnie jak daje wodę do lodówki by upiec chleb.
Ale przyznam szczerze że nie umiem upiec chleba dobrego.
To znaczy zdarza mi się upiec idealny ale za cholere nie jestem w stanie wyczuć przyczyny dlaczego to tak rzadko się dzieje.
Generalnie to chodzi mi o to że chleb jest nie kruszy sie ale jest taki gliniasty z reguły.
Mimo że hydro mam poniżej 60%.
Na tyle dlugo że różowy nie patrzy dziwnie na mnie jak daje wodę do lodówki by upiec chleb.
Ale przyznam szczerze że nie umiem upiec chleba dobrego.
To znaczy zdarza mi się upiec idealny ale za cholere nie jestem w stanie wyczuć przyczyny dlaczego to tak rzadko się dzieje.
Generalnie to chodzi mi o to że chleb jest nie kruszy sie ale jest taki gliniasty z reguły.
Mimo że hydro mam poniżej 60%.
Z Szczecin do Siekierek i powrót przez Trzcińsko Zdrój. Nowy rekord odległości mój i różowej. Wyjechaliśmy dość późno bo o 12 i dojechaliśmy o 1:30 jakoś. Czas brutto 13:30h. Początek trasy dość spoko, pierwsza połowa przez Niemcy przy Odrze. Nie spotkaliśmy śniętych ryb, ale to dlatego że są odławiane na bieżąco. Były worki z tymi rybami. O dziwo spotkaliśmy parę osób co łowiło ryby, zarówno