To tylko moja depresja, postepujacy wiek czy ludziom skonczyly sie pomysly i wszystko co dobre juz ujrzelismy (ewentualnie jestesmy bardzo blisko tej granicy)?
Serio, spojrzcie na taki przemysl filmowo-serialowy. Jakies oryginalne dziela w ostatnim czasie? Bo ja widze w wiekszosci odgrzewane kotlety (nawet w gatunku animowanych, a przeciez w tym dziale tworcow ogranicza tylko wyobraznia xD), nieraz po kilkunastu latach, ewentualnie oklepane klimaty typu Wyprawa do dżungli = Indiana Jones. O spadku
@Nigdy_o_to_nie_prosilem: xDD to co ma człowiek robić? Ja i tak zawsze się dopaminuję kawą muzyką serialami grami i trochę sportem i jeszcze lekami antydepresyjnymi, a i tak to tylko pomaga na krótko a i tak potem reszte dnia się czuję źle albo nie funkcjonuję tak jak powinienem, a jak miałbym odłożyć te swoje zwykłe czynności i zastąpić je siedzeniem i gapieniem się w sufit to chyba bym k-----y dostał albo
@BrakPomysluNaNick: no właśnie nie, ja mieszkając w mieście dostałem przegrywu i depresji. Nie żebym wieś chwalił, ale tak czy siak w każdym miejscu znajdą się jacyś toksyczni ludzie
@Fox7er: ja mam niestety bo dostaję k-----y jak czegoś nie zjem ale na szczęście nie tyję ale też nie chudnę. Chociaż to 10kg chicalbym przez wakacje zrzucic, no ale brakuje mi motyqacji, a zeby się zmotywowac to jem no i koło się zamyka..
@DamianeX1X: ogólnie to trochę zazdro tej niedowagi, ja tam gruby jestem a nie kogę się wziąść w garsc zeby cokolwiek poćwiczyć ( ͡°ʖ̯͡°) ale za dlto chociaż się nie obrzeram i nie tyję jeszcze bardziej, no ale wiesz kwarantanna itd i z nudy żarłem i tak wyszło.. Co do życia społecznego to podobnie, wolę pisać z kumplami z discorda ktorych na oczy nie widzialem
Byłem głąbem z polskiego. Ze sprawdzianu z jakichś dziadów czy innego Mickiewicza ledwo dostałem 2. Nie umiałem i do tej pory nie umiem interpretować wierszy ani obrazów.
Na maturę z polskiego uczyłem się w majówkę od 1 maja powtarzając tylko treść lektur, a przeczytałem je wszystkie oprócz chyba dwóch.
Wynik z polskiego podstawowego - 89% Jak to zobaczyłem, to autentycznie myślałem ze mi pokazali wynik kogoś innego ( ͡°͜
Pamiętam czasy kiedy lurkowałem 4chan, jak mi to psyche zjechało za małolata to masakra...
Ale było to także swojego rodzaju doświadczeniem, lekcją że jak się za siebie nie wezmę to skończę jak oni.
Teraz wspominam te chwile nostslgicznie mając wszystko co uważałem że niezbędne do prowadzenia normalnego życia. Każda lekcją warta była porażki, by znaleźć się w tej teraźniejszości.