@morsik: Polecony - rejestrowany - Poczta powinna "w nocy o północy" być w stanie stwierdzić gdzie jest przesyłka... tymczasem po opuszczeniu terytorium Polski ślad po przesyłce zaginął na 7 tygodni...
@szopler: Niepriorytety idą drogą morską, minimum 3 tygodnie przez ocean (poprawcie mnie jeśli się mylę), + jakieś zaplątanie na sortowni i afera gotowa.
Kiedyś słyszałem o rankingu, według którego poczta w USA należy do najgorszych na świecie. A w tym przypadku mamy dwie poczty, polską i amerykańską no i jeszcze transport statkiem. Polska Poczta wcale nie musi być winna długiego czasu doręczenia.
Komentarze (24)
najlepsze
Mimo wszystko 2 miesiące to przegięcie... byłbym w stanie zrozumieć 2 tygodnie, ale to ?!
Kolejny miesiąc jest już nieuzasadnionym opóźnieniem!
Reklamacja była po miesiącu od nadania z informacją w okienku że Poczta ma 2 tygodnie na odpowiedź.
Odpowiedź dostałem dopiero po miesiącu i to dotyczącą tylko 2 z 6 reklamowanych przesyłek...
Iście szaleńcze tempo pracy!