Biznes po norwesku
W Norwegii w kwadrans zakładasz firmę, nie obawiasz się kontroli, załatwiasz większość spraw przez internet. Urzędnik wskazuje błędy i pomaga je poprawić, firmy płacą podatek tylko raz w roku, na obsługę ZUS poświęca się kilka godzin rocznie. Można? Można.
wykopny z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 65
Komentarze (65)
najlepsze
WOW no.2 za to, że nie gnoją przedsiębiorców tak jak kolesie ze polskiej Skarbówki.
do ZUSu dodaj NFZ i wychodzi coś koło 900 złotych
widać, że Ty nigdy nie miałeś firmy, bo inaczej byś nie pier.dolił, że czymś normalnym jest mieć np. 3000zł przychodu miesięcznie i musieć płacić blisko 1/3 z tego jako haracz
Szczegółów mało, ale "ogóly" opis zachęca do zapoznania się ze szczegółami ;)
- Norwegia ma prawie 8 razy mniej ludności. Poza tym społeczeństwo jest tam bardziej nowoczesne. Wprowadzanie tam nowoczesnych rozwiązań urzędniczych na dużą skalę jest prostsze.
- W przeciwieństwie do Norwegii my należymy do Unii Europejskiej i jej nie przeskoczymy. Wszystko musi być zgodne z wytycznymi UE.
- Mentalność niektórych polskich cwaniaków doprowadziłaby do krętactwa i wyłudzeń na masową skalę.
Wodę w kranie mają za darmo. Prąd mają tani. Po prostu dobry klimat do prowadzenia działalności.
Ale w norwegii nie króluje postkomuna.
w Norwegii państwo bierze pieniądze i jednak coś daje w zamian