@drzeworyt: przepisy i przywileje które raz się wprowadzi jest bardzo trudno usunąć, szczególnie przy niedojrzałym i wierzącym w socjal społeczeństwie. W UK im się powoli udaje cofnąć szkody po lewicy, u nas nie wierzę że kiedykolwiek do tego dojdziemy.
i tak i nie, bo nie opuscilem nasza wspaniala ojczyzne i nie mam zamiaru wracac a w kraju gdzie mieszkam sytuacja wyglada nieco inaczej. to ze jestem identyfikowany po numerze wcale mnie nie dehumanizuje a zwlaszcza w urzedzie ktory nie ma komercjalnej roli i nie musi zarabiac na mnie.
jesli sie na cos godze to nie zabiera mi nikt tego bo sam to dobrowolnie oddaje. ponadto oddajac pewne sprawy w rece urzedu zyskuje swobode bo sam nie musze zalatwiac pewnych spraw (emerytura np.). podkresle tu ponownie ze mieszkam w innym kraju gdzie placac podatki mam przeswiadczenie i widze ze sa one w wiekszosci dobrez
urlopy czy problemy przy zwolnieniu człowieka pracującego na umowę o prace są mniej istotne firmy i tak sobie z tym radzą. znam przypadki takie że tworzy się stanowiska dla ludzi którzy mają być zwolnieni w perspektywie paru miesięcy. stanowisko się likwiduje i zwolnienie jest wtedy dużo łatwiejsze.
największy problem jak już wspomniał Pan Bloom jest podatek od pracy zwany przymusowym ubezpieczeniem. Na prawdę nie ma nic gorszego niż ludzie wydający nie swoje
Co ten Pan ma do urlopów macierzyńskich i ojcowskich? Rozumiem wysokie składki ZUS, rentowe etc. etc., ale jak on sobie wyobraża urlopy dla młodych rodziców? Ktoś się orientuje jakie w tej kwestii proponuje rozwiązania?
@xanat0s: W wolnym społeczeństwie, gdzie ludzie dostają zarobione przez siebie pieniądze do ręki jest spora szansa, że jeden rodzic przez czas 'urlopu macierzyńskiego' będzie w stanie utrzymać rodzinę bez problemu. Jest też szansa, że odpowiedzialni rodzice zdołają coś na ten okres odłożyć. Również istnieje szansa, że dziadków będzie stać, aby się dołożyć na wyprawkę, etc...
To jest właśnie polityka prorodzinna, gdyż promuję prawdziwą rodzinę (wręcz wielopokoleniowo) oraz odpowiedzialność, a nie lekkomyślność i 'wyzwolonych singli', którym potem rosną jakieś emo-dysmózgowia.
To co pisze @YAZZoo, też jest jakąś opcją. Szczególnie na okres przejściowy porządkowania systemu. Jedak po zniesieniu barier w prowadzeniu działalności wzrośnie konkurencja na rynku pracodawcy. Z kolei przy dużej konkurencji na rynku pracodawcy może się okazać, że pracodawcy sami proponują takie profity, aby przyciągnąć stabilnych pracowników (młodych rodziców), którzy im nie odejdą po paru miesiącach ledwo
Co ten Pan ma do urlopów macierzyńskich i ojcowskich? Rozumiem wysokie składki ZUS, rentowe etc. etc., ale jak on sobie wyobraża urlopy dla młodych rodziców? Ktoś się orientuje jakie w tej kwestii proponuje rozwiązania?
@xanat0s: a czemu ktoś inny (państwo czy Unia) ma decydować, kiedy przysługuje Ci urlop, na jakich warunkach i w jakim wymiarze? To powinna być kwestia Twojej umowy z pracodawcą.
Komentarze (68)
najlepsze
SCUD w liczbie mnogiej to jedyne właściwe a przede wszystkim skuteczne rozwiązanie.
i tak i nie, bo nie opuscilem nasza wspaniala ojczyzne i nie mam zamiaru wracac a w kraju gdzie mieszkam sytuacja wyglada nieco inaczej. to ze jestem identyfikowany po numerze wcale mnie nie dehumanizuje a zwlaszcza w urzedzie ktory nie ma komercjalnej roli i nie musi zarabiac na mnie.
jesli sie na cos godze to nie zabiera mi nikt tego bo sam to dobrowolnie oddaje. ponadto oddajac pewne sprawy w rece urzedu zyskuje swobode bo sam nie musze zalatwiac pewnych spraw (emerytura np.). podkresle tu ponownie ze mieszkam w innym kraju gdzie placac podatki mam przeswiadczenie i widze ze sa one w wiekszosci dobrez
największy problem jak już wspomniał Pan Bloom jest podatek od pracy zwany przymusowym ubezpieczeniem. Na prawdę nie ma nic gorszego niż ludzie wydający nie swoje
To jest właśnie polityka prorodzinna, gdyż promuję prawdziwą rodzinę (wręcz wielopokoleniowo) oraz odpowiedzialność, a nie lekkomyślność i 'wyzwolonych singli', którym potem rosną jakieś emo-dysmózgowia.
To co pisze @YAZZoo, też jest jakąś opcją. Szczególnie na okres przejściowy porządkowania systemu. Jedak po zniesieniu barier w prowadzeniu działalności wzrośnie konkurencja na rynku pracodawcy. Z kolei przy dużej konkurencji na rynku pracodawcy może się okazać, że pracodawcy sami proponują takie profity, aby przyciągnąć stabilnych pracowników (młodych rodziców), którzy im nie odejdą po paru miesiącach ledwo
@xanat0s: a czemu ktoś inny (państwo czy Unia) ma decydować, kiedy przysługuje Ci urlop, na jakich warunkach i w jakim wymiarze? To powinna być kwestia Twojej umowy z pracodawcą.