Oczywiście geniusz nic innego nie wymyśli . Dziecko w przedszkolu wie, że podnoszenie podatków daje efekt odwrotny do zamierzonego. Pogłębia się recesję. Brawo. Rząd "fachowców", raczej dobrych polejwodów i bajerantów.
Dalej nie zauważył, że te jego podwyzki nic nie dały? Kiedy w końcu dymisja?? Kiedy kara dla takich nieuków??
Dlaczego głosowaliście na partię, która nie idzie w oszczędności tylko w wyciąganie pieniędzy od podatnika? Co z tego że mniejszy "wstyd" za granicą skoro w kraju źle się dzieje...
@Genua: I tu jest sedno sprawy. Przez to że nikt nie przychodzi do domu i nie zabiera nam naszych wypracowanych pieniędzy ludzie się nie buntują. Bo nawet nie widzą ile i kiedy jest im zabierane przez różne podatki. A czasem jeszcze dostaną coś "za darmo" i tak to się kręci. Wyobraź sobie co by się działo gdybyś dostawał 100% wypracowanych pieniędzy, a co miesiąc pojawiał się poborca podatkowy, żeby zabrać Ci
@GupiJestem: Zapewne i wezmą ale ja nie mam ochoty tracić czasu na życie w miejscu gdzie tłuką się o kromkę chleba i być pokoleniem które poświęci się aby przyszłym żyło się lepiej. Nasi rodzice tak zrobili i jakie są tego efekty widać dzisiaj.
Australia wie co robi. Trzyma się zboku i nie ma problemu z tym z czym zmaga się współczesny świat, jednocześnie nie ujmując sobie z poziomu życia i rozwoju.
To było do przewidzenia, że proces kradzenia będzie się pogłębiał. Brak pieniędzy zaczyna im doskwierać coraz bardziej, dlatego też szukają różnych sposobów, by odsunąć w czasie przykrą konieczność zmiany Konstytucji RP i ustawienia w niej nowych, wyższych progów zadłużania się państwa. Oczywiście "dla naszego dobra"...
Pozostają pytania skąd będą brać i kogo grabić najmocniej. Obstawiam w pierwszej kolejności kierowców, palaczy i pijących alkohol. Później polecą ulgi podatkowe. Czyli ruszą niemal każdego z
@sector: pakuj mandżur i wypad z celi :) a tak trochę inaczej, to jak by obniżyli i uprościli system to recesji by nie było. To ich wojna gospodarcza-najdzielniej walczą króle, najgęściej giną chłopy
Polacy przyzwyczajeni już do rządów demokratycznych nie wiedzą już nawet, że istnieje coś takiego jak OBNIŻKA podatków, dlatego nikogo już kolejna podwyżka nie dziwi.
Komentarze (84)
najlepsze
Dalej nie zauważył, że te jego podwyzki nic nie dały? Kiedy w końcu dymisja?? Kiedy kara dla takich nieuków??
On jest dobrym specem od finansów, tyle że swoich.
Australia wie co robi. Trzyma się zboku i nie ma problemu z tym z czym zmaga się współczesny świat, jednocześnie nie ujmując sobie z poziomu życia i rozwoju.
Pozostają pytania skąd będą brać i kogo grabić najmocniej. Obstawiam w pierwszej kolejności kierowców, palaczy i pijących alkohol. Później polecą ulgi podatkowe. Czyli ruszą niemal każdego z