Zawsze mi się wydawało, że poziom trudności w grach multiplayer zależy od graczy, którzy w to grają. Koleś próbuje nas przekonać (a przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie), że gra sama w sobie jest prosta. Jak to jest możliwe? Przecież każdy gracz dostaje takie same możliwości zabicia przeciwnika. To tak samo jak z maturą - wg mnie mówienie, że matura jest banalna nie ma sensu, bo nie liczy się sam wynik nieumiejscowiony w
@Qshad: Generalnie masz rację, myślę że autorowi chodzi ogólnie o trudność danej gry na tle innych, że zabijanie nie stanowi większego problemu w porównaniu do CS, gdzie zabicie 5 gości w ciągu 30 sec to ciężka sprawa. Wydaje mi się, że jako takie stwierdzenie, jak napisałeś, że akurat TA gra "sama w sobie jest prosta" jest prawdziwe, tyle że tylko na tle innych (przyjmujemy, że bierzemy pod uwagę tylko szutery multiplayer).
@Qshad: Akurat mechanika CoDa króluje jeżeli chodzi o łatwość rozgrywki. W CSie żeby mieć K/D 1:1, trzeba do gierki przysiąść dość solidnie i nauczyć się strzelać. W CoDzie tymczasem, spora część giwer działa na zasadzie "ppm -> najedź na przeciwnika -> lpm do oporu -> sukces".
Jedyne co może sprawić trudność w CoDzie, to tryb S&D, bo tam trzeba znać układ mapy (tzn. miejsca w których przeciwnik kampi).
Żałosne są te jego przechwałki jaki to on nie jest dobry. Ciekawe ile czasu zajęło mu nakręcenie tego filmiku? Ile razy zmieniał server żeby wreszcie trafić na taki gdzie 90% to noobki.
Zresztą wali ściemę że gra drugi raz, jak podczas gry wbija 10 level pierwszego prestiżu.
co tu się dziwić. Seria Call Of Duty jest robiona pod konsole. Chyba normalne ze mając klawiaturę i myszkę gra się banalnie.
Sam grałem od premiery do stycznia na PCcie w tą grę wyciągałem kill streaki po 30-40 na konsoli gram od stycznie praktycznie do teraz jeszcze nie mam ogarniętego pada w takim stopniu jak myszkę ale gra się o wiele ciężej. Na PC praktycznie jakąś lol pukawką z końca mapy możesz
Wystarczy spojrzeć na to jak on strzela - dokładnie w punkt, myszka mu nie lata, nic się nie chwiej, nie ma gwałtownych ruchów, gość po prostu umie grać.
Ja gram w FPS-y od 1996 roku z przerwami, zaczynałem od Duke Nukem 3D. Czy jestem dobry? Jestem na tyle dobry, aby radiowa myszka przeszkadzała mi w grze.
Facet z filmiku jest przeciętny; mało się rusza, zatrzymuje się w nieodpowiednich miejscach (np na schodach widocznych od wejścia) nie patrzy za siebie. Faktycznie, albo jest nowicjuszem w tej konkretnej grze i szuka klawiszy oraz rytmu, albo jest najwyżej przeciętny :)
Albo nie masz pojęcia jaki miał cel gry... Chciał pokazać jaka to jest prosta gra, czy pokazałby to kryjąc się po budynkach i strzelajac raz na pół godziny? Nie, dlatego właśnie bezsensownie biegał i strzelał do wszystkiego co się rusza (i zabijał sporo więcej razy niż ginął). Więc nie był nowicjuszem czy najwyżej przęciętny....
@Loloman: Nie wiem, ale ja zawsze kontroluję teren w 360 stopniach w poziomie (+ góra-dół jeśli gra ma to w specyfice, że coś Ci na głowę może wskoczyć) i ilość śmierci z powodu tego, że kogoś zauważyłem ułamek sekundy później to jakiś niewielki procent, 0.5-1% - to się robi szybko, nie patrzysz się w jakiś konkretne miejsce, tylko "omiatasz" myszą szukając ruchu i elementów, które się nie zgadzają. Im lepiej znasz
Komentarze (35)
najlepsze
Jak oglądałem filmik to nie jestem w stanie dostrzec tak szybko przeciwników jak on.
Jedyne co może sprawić trudność w CoDzie, to tryb S&D, bo tam trzeba znać układ mapy (tzn. miejsca w których przeciwnik kampi).
W BO masz deathmatch i biegasz po mapie nawalając we wrogów bo i tak zaraz się odrodzisz więc co za różnica.
W CSe nawet na publikach gra wygląda jak by grał zespół współpracujący ze sobą więc tam nie biegasz na rambo i nie zabijasz wszystkich
Zresztą wali ściemę że gra drugi raz, jak podczas gry wbija 10 level pierwszego prestiżu.
Gość jest przeciętny.
Sam grałem od premiery do stycznia na PCcie w tą grę wyciągałem kill streaki po 30-40 na konsoli gram od stycznie praktycznie do teraz jeszcze nie mam ogarniętego pada w takim stopniu jak myszkę ale gra się o wiele ciężej. Na PC praktycznie jakąś lol pukawką z końca mapy możesz
Minęło trochę lat od CoD 1 i CoD 2. Szczególnie w jedynce to działało, że omijało się DM, a bawiło w podkładanie bomb. Poziom był wysoki.
Tak, seria poszła w konsole i poziom spadł. Sieciówka, żeby była trudna musi być surowa, a w nowych CoD mamy jeden wielki bajer.
2) gra na zwykłym trybie. Lepsi gracze tylko Hardcore
3) czemu nie grał S&D a tdm. Jak porównanie kosiarki spalinowej i podkaszarki elektrycznej
Facet z filmiku jest przeciętny; mało się rusza, zatrzymuje się w nieodpowiednich miejscach (np na schodach widocznych od wejścia) nie patrzy za siebie. Faktycznie, albo jest nowicjuszem w tej konkretnej grze i szuka klawiszy oraz rytmu, albo jest najwyżej przeciętny :)
Albo nie masz pojęcia jaki miał cel gry... Chciał pokazać jaka to jest prosta gra, czy pokazałby to kryjąc się po budynkach i strzelajac raz na pół godziny? Nie, dlatego właśnie bezsensownie biegał i strzelał do wszystkiego co się rusza (i zabijał sporo więcej razy niż ginął). Więc nie był nowicjuszem czy najwyżej przęciętny....