GÓWNO* to nie marka!
Reklama społeczna z Pragi, zachęcająca do sprzątania po swoich czworonogach. * - do tych, którzy mają ochotę zakopać, lub zakopali za "treść nieodpowiednią": nie zamierzam bawić się w jakieś dziwne konstrukcje polsko-angielskie. Gówno to gówno.
jodynaa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 83
Komentarze (83)
najlepsze
@mrsomeone
Sprzątanie po psach to wasz zasrany obowiązek. Szlag mnie trafia jak nie mogę pobawić się na trawie z moim małym synem bo co kilka kroków znajduję wielkie, psie gówno.
„Przeprowadź się z blokowiska... szlag mnie trafia że traktujesz publiczny trawnik jak Twój własny przed swoim domem. Szlag mnie trafia gdy ktoś myśli że wszystko jest stworzone pod niego."
Idąc twoim tokiem myślenia. Możesz zawsze przeprowadzić się ze swoim psem do domu z wielkim ogrodem. Jestem ciekaw czy jak by ci go zasrał to byś nie sprzątał i pozwolił gównom uschnąć ?
Ostatnio poszedłem sobie po rower, rower trzymam w szałerku na podwórku, wziałem rower, i jade, z przyzwyczajenia spojrzałem się na buty a tam pod jednym gówno, i do tego jesszcze uj$@@ny cały pedał od roweru;/ No k%$!a. Myślałem że k%$!icy dostane, jak to czyscilem dnia nastepnego starym srubokretem i szmata w rekawiczkach.
Masz kundla - to po