nie wszyscy mechanicy są fanami motoryzacji dla tych co nie kumają nie wszyscy informatycy mają w domu super hiper najnowsze komputery na Intelu i7 oraz i12 oraz 35' monitory FULL HD 3D.
Ktoś może być dobrym specjalista od instalacji LPG lub pomp wtryskowych i może mieć starego strucla spod znaku VW .Bo tak , bo ma inne hobby jak latanie , łódki czy wędkarstwo.
Jeszcze zanim doczytałem do końca tekst twojego wykopu przyszło mi do głowy, że mój ojciec do dzisiaj mówi, że nigdy nie miał lepszego auta niż Audi 80, bo mimo, że nie jest mechanikiem, prawie wszystko mógł w nim sam naprawić i było praktycznie niezniszczalne. A tu niespodzianka, parę linijek niżej Audica jednak się pojawiła.
@terencool: To na 2 lata kup sobie coś co będzie dawało radość z jazdy. Potem sprzedasz, używane auta 10-15 letnie w dobrym stanie mało tracą na wartości. Kup Subaru albo BMW, to pierwsze uchodzi za jedną z najmniej awaryjnych marek. Niezajeżdżone BMW odwdzięczy się również bezawaryjnością - na każdym forum to potwierdzą.
@SamiS: Faktycznie, jak poczujesz wgniecenie w fotel i wnętrzności idące do góry po redukcji biegu to może być problem ze spokojną jazdą... Ale cóż, coś za coś.
Wolne żarty, za 30 tysięcy można kupić nową Dacię. Wtedy ma się tani, bezawaryjny samochód, tylko trzeba przełknąć swoje ewentualne polactwo że to nie VAG.
No i dodaj do tego jeszcze fakt, że współczesne auta nie produkuje się już dla niezawodności, tylko aby jeszcze dodatkowo zarobić na naprawach po okresie gwarancji. A więc wrażliwa elektronika zatopiona w większych elementach (do wymiany cały element), zawory, uszczelki itp...
Wg. mnie dobre auto to produkcje do końca XX wieku. Ja sam mam rocznik 1999 i dość niewiele do niego dołożyłem.
Poza tym przebieg... Naprawdę sądzicie, że to ma takie znaczenie?
Ok to moze inaczej. Powiedzmy ze kupujemy stare auto, jakies fajne tak za 4-6tys. Da sie? Da.
Teraz wymieniamy wszystkie plyny, wszystkie paski, hmm moze klocki jakies podstawowe elementy zawieszenia. Powiedzmy ze zaszalelismy. Koszt 10tys. Mamy wiec auto 13 letnie za ktore zaplacilismy dajmy na to 16tys. Ile pojezdzi? A no pewnie z 5-8 lat bez awari. Powiedzmy ze przeznaczymy jeszcze 4tys na dalsze naprawy, razem 20tys.
@iQxTWe: Jeżeli Cię stać masz w dupie bawienie się z wymienianiem części w starym aucie. Kupujesz nowe, a w razie godziny W oddajesz do ASO i masz spokój.
@PiotrekDG: bo cały tekst jest żywcem przekopiowany z artykułu, nawet podpisy zdjęć są przekopiowane np "Audi 80 - samochód prosty w konstrukcji i naprawie"
Mój mechanik jeździ A6 z 2006 r. i chce go sprzedać, bo nie chce dokładać do auta cały czas. Nowe samochody niestety dużo kosztują w serwisie, nawet dla samego mechanika.
Jak nie chcesz dużo wydać w naprawy i cieszyć się dobrym wyposażeniem, to znajdź diesla z normą spalin EUR 3.
Rocznikowo lata 2000 - 2005 w zależności od marki. Nieokablowany EGR i bez filtra cząsteczek stałych.
Prawda jest taka,ze mechanicy kupe hajsu zgarniaja na nas zwyklych uzytkownikach. Pojedziesz z zepsuta miska olejowa to Ci wymienia gratisowo 2 inne rzeczy, niestety juz odplatnie;)
Mechanik do ktorego jezdzilem, ktory umial zrobic jedynie podstawowe czynnosci jak wymiana oleju, kol, lozysk czy tlumika, a nie umial nawet turbiny wymienic(tzn wyjal i wlozyl, a o wymianie misy olejowej i przewodow juz nie wiedzial-nie musze wspominac jakie to wazne) 2 lata temu zaczal budowe
@damianoso: Są mechanicy i "mechanicy". Wiem jedno, że ludzie są niewdzięćzni. Nie oszukujesz robisz żetelnie - mają to w du*ie i jadą do konkurencji. Walisz naprawo i lewo to zaraz jesteś dobry bo znalazłeś usterki których i tak nie bylo....
Komentarze (199)
najlepsze
nie wszyscy mechanicy są fanami motoryzacji dla tych co nie kumają nie wszyscy informatycy mają w domu super hiper najnowsze komputery na Intelu i7 oraz i12 oraz 35' monitory FULL HD 3D.
Ktoś może być dobrym specjalista od instalacji LPG lub pomp wtryskowych i może mieć starego strucla spod znaku VW .Bo tak , bo ma inne hobby jak latanie , łódki czy wędkarstwo.
Trochę inaczej to
Wg. mnie dobre auto to produkcje do końca XX wieku. Ja sam mam rocznik 1999 i dość niewiele do niego dołożyłem.
Poza tym przebieg... Naprawdę sądzicie, że to ma takie znaczenie?
Teraz wymieniamy wszystkie plyny, wszystkie paski, hmm moze klocki jakies podstawowe elementy zawieszenia. Powiedzmy ze zaszalelismy. Koszt 10tys. Mamy wiec auto 13 letnie za ktore zaplacilismy dajmy na to 16tys. Ile pojezdzi? A no pewnie z 5-8 lat bez awari. Powiedzmy ze przeznaczymy jeszcze 4tys na dalsze naprawy, razem 20tys.
Z drugiej strony najtansze auto
Jak nie chcesz dużo wydać w naprawy i cieszyć się dobrym wyposażeniem, to znajdź diesla z normą spalin EUR 3.
Rocznikowo lata 2000 - 2005 w zależności od marki. Nieokablowany EGR i bez filtra cząsteczek stałych.
Mechanik do ktorego jezdzilem, ktory umial zrobic jedynie podstawowe czynnosci jak wymiana oleju, kol, lozysk czy tlumika, a nie umial nawet turbiny wymienic(tzn wyjal i wlozyl, a o wymianie misy olejowej i przewodow juz nie wiedzial-nie musze wspominac jakie to wazne) 2 lata temu zaczal budowe
I dalej często poprawiałem "robote" po innych:
-nie popodpinane czujniki - norma....
-4 różne świece w silniku - noł problem!
-nowy przedmuchany filtr powietrza - a co idzie!
-wielokrotnie używanie jednorazowych
A jak już trudniejsza robota, typu wymiana skrzyni, to już ze świecą takiego znaleźć...
"Paaaanie, to się nie opłaca...."
Mój chłopak z kolegą sami skrzynię wyciągnęli i naprawili, bo nikt nie chciał się tego podjąć.