Sąd: biskup nie może kłamać z ambony. Spokojnie - w Niemczech, nie w Polsce

Biskup Regensburga musi przyznać rację filozofowi. Podczas kazania oskarżył go o legitymizowanie mordowania dzieci. A u nas ani kary boskiej ani ludzkiej:(((

[p.....r]

W porządku. Pytanie tylko brzmi: czy Nergal ma prawo na swoim koncercie obrażać wierzących i mijać się z prawdą?

[i.....r]

„Biskup nie wypełnił obowiązku do rzetelności, rzeczowości i mówienia prawdy" - dobre. Gdyby jakikolwiek biskup wypełniał obowiązek "do rzetelności, rzeczowości i mówienia prawdy", to nie byłby biskupem.

[T.....l]

@introligat0r: Dobre. Konia z rzędem temu, kto potrafi jakąkolwiek religijną sprawę wypowiedzieć rzetelnie, rzeczowo i mówiąc prawdę. :)

[p.....r]

@introligat0r: Dobre. Gdyby antyklerykalny troll wypełniał obowiązek rzetelności, rzeczowości i mówienia prawdy, nie byłby antyklerykalnym trollem.

[jetro]

Fajny ten biskup tylko mógł by się ogolić do zdjęcia:)

[stawo73]

Dla mnie to niebezpieczny precedens, który może sprawić ,że w niedalekiej przyszłości to sądy będą decydować o tym jakie opinie mogą wygłaszać duchowni. Zapewne w ten sposób zostanie uciszona krytyka homoseksualizmu(w Anglii były już pierwsze procesy z tego powodu) oraz innych dewiacji, a także aborcji, eutanazji czy wszelkiego innego zła w rozumieniu chrześcijańskim.

To może być kolejny etap walki z chrześcijaństwem w marksistowskiej Europie. Rządzący marksiści nie spoczną dopóki społeczeństwa Europy nie

[VictorL]

Biskup nie załapał o co chodzi. Słabi Ci biskupi w Raichu.

[Lejda]

zamiast się jarać zastanowili byście się że lewacka władza narzuca kościołowi co może a czego nie, mówić

to zwykła walka o władzę

[stawo73]

@freetown: Znowu te lewackie brednie. Kościół jest „dofinansowywany” przez państwo, wyłącznie z tego powodu ,ze to państwo nie chce się z nim całkowicie rozliczyć. Państwo jest winne Kościołowi olbrzymie pieniądze za majątek zrabowany Kościołowi w czasach komunistycznych. Nikt do końca nie wie jak duży jest to majątek, bo grabież często przebiegała bez jakiejkolwiek inwentaryzacji. Niemniej jednak można by go oszacować i raz na zawsze się rozliczyć – oddać Kościołowi to

[p.....k]

@freetown: Mieć władzę... to jest dyskusyjne, bo przecież mogą sobie założyć partię i działać w polityce.

ględzić? Czemu nie? Mamy wolność słowa.

[iryss]

oj tam, oj tam. polecam jak miejsce osiedlenia się np. Koreę Pn. Tam nie ma problemów z biskupami. A tu wciąż żyje katolicki naród.

[YAZZoo]

Wiem że to metafora, ale jeszcze nigdy nie widziałem by ksiądz mówił z ambony.

[T.....l]

@YAZZoo: w kosciele protestanckim to chyba norma, acz pewności nie mam.

[VictorL]

Antyklerykałowie to jednak owce dające sobą sterować prowadzić na r--ź i naiwnie okłamywać. Jak ktoś nie ma własnej woli, norm, etyki, szacunku do zabobonów innych, Chce im narzucić co wolno im mówić (tylko Prawdę-duża literą pisaną!) to od razu widać , że brak mu wiedzy doświadczeń i erudycji, choćby takiej podstawowej z zakresu wolnomyślicielstwa.

[czad]

Biskup to już taki ma zawód aby okłamywać ludzi z ambony. Bardzo niegodziwy ale zdaniem wielu ludzi potrzebny. Ma dawać ludziom złudzenie, że będą szczęśliwie żyli po śmierci aby rządzącym łatwiej było nimi dysponować wedle własnego uznania i nie wymagali zbyt wiele od swoich polityków, królów itd. by tym żyło się łatwiej i zbytnio nie musieli się napracować. Na wzór mafii na spółkę z politykami zarządzają swoim stadem "owieczek" (a może i

[flann]

@czad: Nie - Ty nie upraszczasz. Ty nawet nie mijasz się z faktami. Ty kłamiesz po prostu.

Jasne - tylko ateiści są żadni wiedzy, a ja uczę o jakiejś pieprzonej ekonomi ewolucyjnej dla krotochwili. Nazwiska Pascala, czy Newtona to nawet nie chce mi się wymieniać. Może wspomnę prof. Michała Hallera - fizyka i do tego księdza. Jak już to postęp dokonuje się dzięki żądnym wiedzy - i tyle - bez żadnych dodatkowych określeń, czy to ateista, katolik, mormon, czy ktokolwiek inny.

Co do otępiania ludu - nie wydaje mi się by wzywanie do świadomego wyboru polityków było otępianiem. To raczej ludzie są jacy są i zamiast zapoznać się z programem, dokonaniami kandydata, opinią o nim głosują - "a bo on ma wygląd". I tym sposobem w mojej parafii triumfy swego czasu święcił Kwaśniewski i SLD - którym jakoś nie po drodze z Kościołem:-) Poza tym - wszyscy wierni słuchają ślepo Biskupów. Taak. Jasne. Raczej bym powiedział, że częstsze jest podejście (przynajmniej w gronie osób które znam i obserwacji które poczyniłem), że biskup sobie, ale i tak osąd danej sprawy odbędzie się na podstawie własnego doświadczenia i

[czad]

@flann: to dla Ciebie też obrazek: http://www.memecenter.com/uploaded/78091177e7fbee76c6814fa7adf04a41.jpg :)