AMA - Projektant / Programista z krajowym i zagranicznym doświadczeniem
AMA - Projektant / Programista z krajowym i zagranicznym doświadczeniem.Witam, proszę pytać nie tylko o specyfikę zawodu, ale również o część zagraniczną. Chętnie odpowiem Wam, na pytania związane z tą sferą. Za granicą pracowałem w Niemczech, pracowałem również dla korporacji i...
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 132
Komentarze (130)
najlepsze
W korporacji łatwo jest czasami nic nie robić, ale to już indywidualna sprawa pracownika. Nie spotkałem się z taką sytuacją opisaną przez Ciebie, ale mam również ciekawą. Firma w Niemczech zatrudniła rumuna, przyjechał ze mną do pracy na drugi dzień. Opiekowałem się nowymi obcokrajowcami, którzy nie znali niemieckiego. Polegało to na tym, że pokazywałem im jak dojechać do pracy :PPP I gość mówi mi, że wczoraj w pracy wszyscy
Nie mam zbyt wielki łeb, ale kiedyś po weekendzie udało mi się usnąć na kiblu ponad 40 minut, dodam, że byłem tam za potrzebą snu i ukrycia się , żadną inną :P
2) Podziel się ciekawszymi pozycjami z RSS
1) Wybierz czy chcesz pisać aplikacje windows czy internetowe. Na naszym rynku jest masa ofert na ten drugi rodzaj czyli ASP .NET. Jeśli chodzi o framework to nie widzę sensu uczyć się 1.0 czy 1.1, myślę, że też nie ma większego sensu poznawać wersje 2.0, zacznij od .NET 3.0 (Linq to object, linq to sql, lambda itp) i ASP .NET 3.5. Jeśli aplikacje desktopowe to też polecam zacząć od
Nie mam styczności z programistami ABAP. Z tego co kojarzę jest to związane z SAP, jeśli tak to dość często spotykałem oferty pracy dla programistów SAP, w Niemczech jest duże zapotrzebowanie na SAP, w firmie, w której pracowałem, przed moim odejściem zatrudniono, 4 osoby znające coś tam z SAP, dla porównania w .NET było Nas dwóch, z Java nie było nikogo ;)
1 Bawiłeś się kiedyś w pisanie trojanów?
2 Przeglądałeś lub próbowałeś przeglądać znajomym
1. To co napisałem, nie można nazwać trojanem, ale odzyskałem to co chciałem :)
2. Nie. Robiłem im tylko niewinne żarty :P Zawsze byli, zaskoczeni jak można przechytrzyć człowieka nie dotykając kompa. Przy tym obie strony się uczyły :) Nie zawsze byłem tego rodzaju personą, grałem w piłkę nożną i byłem kapitanem, chodziłem na siłkę i zostawałem na stadionie po meczach ;), więc sprostuje, nie byłem dzieckiem pełnym gniewu i
Dla przykładu niech posłuży np platforma Azure czy WP7 SDK - zapewne dobrze Ci znana skoro preferujesz .NET
Bierzesz udział w projektach, które z założenia mają wykorzystywać nowe rozwiązania MS'a ?
Niemcy mają dostęp do technologii i nie obawiają się ich testować. Są specjalne zespoły, które się tym zajmują. Tak jak nazwałem "grupy rozwojowe". Nie pracuje w grupie rozwojowej, ale nie przeszkadza mi to w żaden sposób używanie nowych technologii MS. Czasami w dużych firmach, korporacjach stosuje się, zasadę "drugiej technologii". Polega na zmianie technologii co drugą generacje np. jeśli obecnie pracowalibyśmy na systemach XP, to nie dostaniemy Visty, dopiero
2. Co jest w Niemczech ważniejsze: "papier", czyli to czy masz wykształcenie kierunkowe czy raczej doświadczenie? Czy osoba bez studiów informatycznych, ale programująca i zajmująca się projektami informatycznymi ma szansę na pracę w Niemczech przy projekcie informatycznym?
3. Jaka jest według Ciebie najlepsza technologia do budowy portalu internetowego? Chodzi mi o wybór języka server-side i/lub
1. Tak często jest to agile, ale w Niemczech również spotyka się często inną metodę mało popularną u nas, mianowicie... zapomniałem nazwy :P jak sobie przypomnę to dopiszę
2. Z tego co zaobserwowałem o wiele mniejsze niż w Polsce, co nie znaczy, że nie możliwe. U nich studia mają renomę to nie to co u Nas w Polsce. Tam studiować może każdy, ale nie każdy ukończy, inne podejście
Nie znam na tyle dobrze ruby i python, ale moja podstawowa wiedza pozwala mi stwierdzić, że jak można porównać te dwa języki ze sobą, to jest problem porównać je z całą platformą .NET. Chyba prawidłowe porównanie byłoby tu do technologii Sharepoint'a, może do .NET Dynamic Date.
W Niemczech jak najbardziej, tylko Niemcy jednak chcą, żebyś uczył się ich języka. Sugerowali to obcokrajowcom, np po miesiącu mówili już do nich po niemiecku i karcili w angielskim, że jeszcze nie rozumieją tak prostych słów, a co jak klient będzie chciał mówić po niemiecku, takie było tłumaczenie. No ale moja firma w Niemczech byłą specyficzna :p
Spokojnie próbuj z angielskim