Pamiętacie sprawę kelnera wyrzuconego ze znanej sieci za kradzież zupy ?

Jednak doceniono umiejętności zarządzania Pana wiceprezesa odpowiedzialnego za wyrzucenie kelnera. Nie ma go już w nowym składzie zarządu.

[Korba112]

Nie ma go w zarządzie, ale tego typu ludzie są niezatapialni. Zaraz wypłynie jako prezes innej spółki. Chyba nikt z Was nie uwierzył, że gość wyleciał przez zupę...

[coma24]

@Korba112: Niestety obawiam się że masz rację.

[S.....r]

@Korba112: O ile dobrze pamiętam to ten urodziwy Pan miał w swoim CV same posady dyrektorów. On na żadnym innym stanowisku sobie nie poradzi... Smutno mi się zrobiło. Młody człowiek, tylko w jednym zawodzie wyuczony, w dzisiejszych czasach może być ciężko znaleźć podobne ogłoszenie: "Szukamy kompetentnej osoby do grzania d--y naszego zimnego stołka."

[lukaslm]

Po prostu prezes nie może wytrzymać, że jego pracownik wyszedł z jakąś inicjatywą i tyle.

[michukrot]

@lukaslm: Ja bym zrobił podobnie na miejscu prezesa.. Tu nie chodzi o poczęstowanie zupą, tylko o dobór słów jakie użył kelner, a więc i jego mentalność

"Gdy gość przystał na degustację, poszedłem do kucharzy wziąłem troszkę zupy i podałem, wtedy ten zapytał mnie jeszcze aby się upewnić coś w stylu "nie będzie miał pan problemów?" Ja odparłem bezmyślnie trochę " że nie, że w porządku bo nie ma managera... "

[michukrot]

@piotr-taporowski:

nie no ja mam świadomość tego, że będą mnie minusować, a zaraz narzekać na EuroSocjalizm.. ;)

[HenryMorgan]

Ciekawe czy na decyzję o odwołaniu zarządu z Bossakiem miała wpływ afera z zupą czy po prostu byli niekumaci w sprawach biznesowych (w sumie na to wskazywałoby zwolnienie kreatywnego kelnera).

[Khar]

Notabene: Zwolnij tez wszystkie piękne panie z promocji w marketach rozdające za darmo soki, kawę, i inne "próbki" oraz marketingowców, którzy dopuszczają się "rozrzutności".

[skyrunner]

@koziolek666: nie studiowałem co prawda marketingu (na szczęście), ale czy taka promocja produktu firmy to naprawdę nie marketing? Wszak zupa to nic innego jak produkt. Ów kelner mówił, że i tak sporo tej zupy muszą wylewać bo nie wszystko schodzi. Takie zwykłe poczęstowanie (czymś co i tak może się zmarnować) może mieć wymierne marketingowe korzyści - lepszy wizerunek firmy no i zadowolony klient, który pewnie wróci a może i poleci

[koziolek666]

@skyrunner: to co zrobił kelner to marketing. takiego jednak rodzaju jaki jest nieakceptowany w korporacjach. Kelner nie jest od marketingu, a od obsługi. Marketingiem zajmuje się dział marketingu i to zgodnie z procedurami korporacji. To co zrobił kelner z punktu widzenia korporacji jest rozdawnictwem i z marketingiem nie ma wiele wspólnego.

@lifecircle: w twojej osobie widać za to typowego "czytacza" wikipedii. Definicja jest definicja i nic poza tym.

[3ddy]

Od kiedy znalazłem włos w mięsie nie jadam tam. ;)

[tymin]

@3ddy: Jak mówił Dzielny Wojak SzwejK : "nawet g---o zjem, pod warunkiem, żeby tam nie było włosa. Bo ja się włosów bardzo brzydzę".

[kinlej]

"Duży udział w dotychczasowych działaniach miał wiceprezes Janusz Bossak, za co w imieniu spółki mu dziękuję - mówi Sylwester Cacek, nowo powołany prezes Sfinks Polska"

Oj naprawdę miał duży udział...

[kinlej]

@coma24: Cacek... Cacek jest z zawodu prezesem.

[coma24]

@dzolero: Tak to ten Cacek :)

[a.....1]

Ile jeszcze będą powtarzane te bzdury, że kelner wyleciał za zupę?! Wyleciał, bo "srał do własnego gniazda" mówiąc klientowi, że jak szefa nie ma, to można robić, co się chce.

[s.....m]

Jak pojawiła się sprawa kelnera akcje były po 5,60 z perspektywą wzrostu do 10zł, teraz są po 3,40 więc to jasne że Cacek musiał się za to wziąć osobiście jako główny akcjonariusz, zobaczył ze za chwilę jego aktywa będzie można w ramki włożyć i rozdać wnukom na pamiątkę. Może zupa to zbieg okoliczności ale w takim razie jest to wyjątkowo pechowy zbieg okoliczności. 1000 ludzi wykopało więc tam pewnie już się nie

[s.....m]

@piotr-taporowski:

Tak, widać to szczególnie po wynikach GPW z ostatniego miesiąca, masz akcjonariuszy za kretynów? Sprzedawali akcje bo na kazdym forum o tym było głośno, teraz możesz sobie kupić akcje Sfinxa bo są najtańsze w całej historii GPW, niebywała okazja w końcu mają kiedyś być po 10 a niektórzy prognozują że po 20 zł? Zresztą spytaj Cacka jak pozjadałeś wszystkie rozumy co go skłoniło do pozbycia się takiego dobrego managera

[p.....i]

@sopcom:

Tak tak, oj jak ja pamiętam jak na przerwie opowiadałem w pracy wszystkim o tym kelnerze co go tam zwolnili. W jakim Ty świecie żyjesz człowieku. Niezłe dane. Ja bym nawet powiedział, że ta akcja z zupą dała im tylko darmową reklamę.

,,Nie ważne czy mówią złe czy dobre rzeczy. Ważne, że mówią...''

[Palwed]

Tak, na pewno sprawa zupy miała decydujące znaczenie przy obsadzaniu nowych władz spółki :))) o dzieciaki, zajmijcie się czymś pożytecznym, a nie takimi głupotami...

[coma24]

@Palwed: Nie zrozumieliśmy się. Przez jednostki które go broniły nie mówie o ludziach zarządzających Sfinksem ale o wykopowiczach którzy twierdzili że przecież taki fachowiec musi wiedzieć co robi bo przecież jak by nie był fachowcem to by nie zasiadał w zarządzie. Pojawiały się nawet głosy że jako WŁAŚCICIEL to ma prawo robić w tej firmie co tylko chce - niektórzy wykopowicze mieli problem z rozróżnieniem właściciela od funkcji prezesa. Chciałem

[kinlej]

@coma24: Z tymi "managerami fachowcami" to jest jak z księżmi pedofilami. Zamiast wywalenia na zbity pysk z wilczym biletem, przenoszą na inną parafię.

[r.....y]

Warto walczyć o swoje prawa? Warto.