Film "Wiedźmin" pokazuje gówniany poziom polskiej kinematografii. Wszystkie osoby zajmujące się kwestiami wizualnymi - zwłaszcza reżyser, producent, itd. - należałoby zbanować w kinematografii: w końcu tworząc taką szkaradę udowadniają, że nie mają za grosz wyczucia stylistycznego.
Moja prywatna opinia jest taka: chyba najsłabszy polski film jaki w życiu widziałem, biorąc pod uwagę obsadę to chyba katastrofa (bo z takimi aktorami, a przynajmniej niektórymi, można było teoretycznie sporo zrobić).
@kapczuk: Jeden odcinek był dobry tez z Trzy Kawki. Smok jak smok ale Chyra potrafił zagrać. Przez kolejne odcinki można było też zaobserwować jak Żebrowski robił postępy we władaniu mieczem. W ost. odcinkach wymachiwanie klingą szło mu coraz lepiej:)
Komentarze (25)
najlepsze
Nie było źle. Choć uważam, że on cierpi nad jakąś nad-ekspresję ;)
Mówisz tak bo przerażały cię te gumowe potwory :)
Komentarz usunięty przez moderatora