NETIA - czyli dlaczego nie podpisywać ze szmaciugami umowy ?
Witam, Jest to co prawda kolejny wykop z serii "gorzkie żale" ale umieszczam go tylko ze względu na fakt, że może kilka osób uniknie katorgii użerania się z szanownym operatorem o dostojnej nazwie NETIA, poprzez niepodpisywanie z nim umowy. Moja przygoda z Netią zaczęła się około 2...
goly84 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
Firma jako taka może nie jest zła (fajne reklamy, ciekawe promocje etc.) jednak właściciele i kierownictwo nic nie wie o złym PR firmy.(?)
Nie tak dawno na wykopie były ciekawe artykuły o pracy w Call Center. Tutaj pewnie też tak jest -> zbyć klienta jak najszybciej, nie obiecując mu nic i manipulując, że to jego wina.
Pewnie CC jakieś obce, a nawet jak nie
Ostatnio przeszedłem do Netii i generalnie nie narzekam (choć siostra mówiła coś o rozłączaniu w swoim laptopie po WiFi przez ten ich gówniany modem za złotówkę, ups.) Niemniej właśnie noszę się z zamiarem zatelefonowania na infolinię, gdyż pani konsultantka obiecała mi łącze 20mb a obecnie mam niecałe 5 mb. Bullshit to totalny, bo wcześniej testowałem w TP łącze
I na Boga nie daj sie wmanewrować w zgłoszenie awarii, bo trafii to do działu zajmującego się awarią linii, będziesz czekał kilka dni bo technicy bedą szukali tam usterki . Tylko odrazu zażądaj wymiany
Po podpisaniu umowy przyszli panowie monterzy - nie dając znać wcześniej. Ostatecznie podłączyli linię. Okazało się, że nie ma sygnału. Jeden telefon do helpdesku - pani pyta mnie co się zepsuło, a ja nie potrafię wyjaśnić bo się nie znam, proszę o serwis na miejscu. Pani odmawia ale obiecuje naprawę. Po miesiącu internet jak nie działał, tak nie działa. Kolejny telefon. Pani ponawia pytanie. Sytuacja wygląda jak wyżej.
też to mam, czasami w ciągu 10 minut rozłącza mi 3 razy :|
jeszcze rok się z nimi pomęczę, skończy się umowa od razu rezygnuję
ale z czego wezmę następny internet, nie wiem ...