U góry kolega wyjaśnił to zjawisko, ale oczywiście i tak musi być milion kretyńskich komentarzy, które zbierają 5 razy więcej plusów niż ten sensowny. A idźcie w %$!$.
Mnóstwo zabawnych (lub nie) komentarzy, ale nikt nie zapytał z czego w takim razie wykonuje się koła, w odróżnieniu od szyn, że wydają się być znacznie mocniejsze niż szyny. Ciekawe co jaki czas się w pociągach wymienia koła (podobnie jak w samochodzie opony). A czy w ogóle w pociągach jest amortyzacja podwozia? Jak to jest zrobione? Wał napędowy musi być konkretny, żeby zapewnić taką moc że co najmniej 3 osie (6 kół)
@DawidWarsaw: W lokomotywie nie ma wału napędowego. Każda oś jest napędzana bezpośrednio przez silnik trakcyjny. I tak, jeśli lokomotywa ma 4 osie, znaczy że ma 4 silniki trakcyjne itd.(w dużym uproszczeniu).
Jeśli chodzi o amortyzacje, to wózki są sprężynowane, a pudło lokomotywy najczęściej spoczywa na gumowych "resorach". W nowszych lokach są to poduszki powietrzne.
Jak cię zainteresowało to możesz poczytać.Na wiki są bardzo ładnie opisane wszystkie polskie lokomotywy. Np. popularna "siódemka".
@DawidWarsaw: szyny i koła robi się z różnych materiałów, szyny to stal manganowa (około 12-13% Mn) stosuje się tą stal do elementów pracujących przy dużych naciskach i narażeniu na ścieranie czyli np. szynach, koła to oddzielna para kaloszy najprościej mówiąc to robi się je w taki sposób aby miały różną strukturę czyli część stykająca się z szyną twardsza i bardziej odporna na ścieranie niż część koła bardziej zbliżona do osi można
Mam pytanie: ponieważ słyszałem, że lokomotywy parowe nie mają limitu wagonów (tzn, że teoretycznie mogą uciągnąć każdą ilość towaru) ale sęk w tym, że czym większy tonaż tym dłużej będzie startować. Jak to z tym jest?
Nie wiedziałem. Dziwiłem się, bo wypowiedź Kacpoo brzmiała jakby "moc pociągowa" parowozu była nieograniczona. Jednak w praktyce przecież nie ma niezwykle przyczepnych kół pociągowych, więc i tak gdzieś ta moc się kończy.
Komentarze (102)
najlepsze
U góry kolega wyjaśnił to zjawisko, ale oczywiście i tak musi być milion kretyńskich komentarzy, które zbierają 5 razy więcej plusów niż ten sensowny. A idźcie w %$!$.
http://justsickshit.com/wp-content/uploads/2008/12/metrolink-disaster-sick-shit.jpg
http://www.youtube.com/watch?v=_05EKCi-t70
Czy to potrafią tylko te stare, parowe?
Jeśli chodzi o amortyzacje, to wózki są sprężynowane, a pudło lokomotywy najczęściej spoczywa na gumowych "resorach". W nowszych lokach są to poduszki powietrzne.
Jak cię zainteresowało to możesz poczytać.Na wiki są bardzo ładnie opisane wszystkie polskie lokomotywy. Np. popularna "siódemka".
Nie wiedziałem. Dziwiłem się, bo wypowiedź Kacpoo brzmiała jakby "moc pociągowa" parowozu była nieograniczona. Jednak w praktyce przecież nie ma niezwykle przyczepnych kół pociągowych, więc i tak gdzieś ta moc się kończy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora