Lektorzy znikną z polskiej telewizji?
Lektor tłumaczący filmy w telewizji powinien zniknąć. Dlaczego? Bo skutecznie odzwyczaja nas od nauki angielskiego.
- #
- #
- #
- #
- #
- 165
Lektor tłumaczący filmy w telewizji powinien zniknąć. Dlaczego? Bo skutecznie odzwyczaja nas od nauki angielskiego.
Komentarze (165)
najlepsze
I jeszcze jedno, juz widzę jak moja babcia ogląda "anglojęzyczną" "Modę na sukces". ROFTL:D
Zobaczcie ile młodych jak i starszych ludzi w polsce nie wie co to znaczy "Whats your name?" albo "yes"...
http://www.wirtualnemedia.pl/article/2407074_Dwojka_z_pasmem_z_napisami_zamiast_lektora.htm
W tej chwili jest to też możliwe w niektórych platformach cyfrowych, ale niestety wykorzystywane w marginalnym stopniu.
W większości i tak wszystko leci z lektorem, a napisy można wybrać dla 3 pozycji filmowych w miesiącu. :(
Nie rozumiem dlaczego tak się dzieje. Opracowanie napisów jest chyba tańsze niż zapłacenie lektorowi.
Niektórzy
Niestety pewnie większość ludzi się na to nie zgodzi, trochę ich rozumiem, bo nie można będzie oglądać
Mają Na Krańcu Świata i od tygodni puszczają : D
Matka czy nawet kuzyn dajmy na to 30 lat woli dubing/lektora niż napisy. Pewnego razu zmusił moją młodszą siostrę aby mu czytała na głos, bo tam są napisy a
Edit: właśnie ktoś wyżej poruszył kwestię ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
A jeśli chodzi o naukę angielskiego z filmów, to... wszystko zależy od filmu. Z "Bitwy o Czarnobyl" w angielskiej wersji zrozumiałem wszystko, chociaż jestem dopiero na poziomie liceum, ale zrozumieć slang z "Rockersów" (film o Jamajce z 78 roku, swoją drogą kawał świetnego kina) prawdopodobnie nie podoła nawet większość anglistów.
Teraz powiedzcie osobom ślepym i niedowidzącym żeby to czytali ;o!
Tytuł wykopu to jakaś pomyłka. Z tego artykułu wynika, że nawet jeśli głos lektorów zniknie z naszych telewizorów, to raczej nieprędko.
To raczej dziennik dał mylny tytuł, ale jak widać działa.
Zdecydowana większość nawet nie czyta do końca i zachwyca się tytułem... porażka.
No i może polepszyłby się polski przemysł filmowy, bo byłby większy nacisk na produkcję polskich filmów.