@o90: to nie były tanie buty, które rozleciały się po tygodniu, to była akcja promocyjna baru sushi. miała na celu pokazac, że bar sushi jest spoko i że warto tam wrócić...
Ale to nie użytkownicy zawinili tylko bar. Jak ktoś zorganizuje imprezę z kimkolwiek sławnym dla 10k osób i sprzeda bilety po 5zł to każdy może oczekiwać, że usługa zostanie wykonana. A nie że później się okaże, że koncert jest na wyspie, na którą jedynym transportem jest łódź wiosłowa o pojemności 3 osób + wioślarz, któremu trzeba zapłacić.
Nie zwalajmy winy na groupona. To manager sp#$$@$%ił robotę. Chciał się zareklamować a
Raczej jak z idioty zrobić idiotę, a to nie jest za duża sztuka. Banda myśli, że za pół darmo coś dostaną, to dostają takie, za ile zapłacili. Jeśli ktoś chce stać godzinę w kolejce dla głupich 30 złotych, to więcej słów komentarza nie potrzeba.
@WielkiZderzaczHadronow: Ale mozliwosc spotkania sie i przezycia stania jak za komuny bezcenna. I jeszcze narzekaja a mogli sie popodrywac - wszyscy przylezli sie nazrec:P
Idea zakupów grupowych jest świetna, ale trzeba trafić na ofertę godną uwagi. Niestety prawdą jest że w dużej mierze do obniżenia jakości usługi przyczynia się sam reklamodawca zakupów grupowych - menagerzy łowiący sprzedawców i firmy wręcz często namawiają do celowego obniżania jakości usługi kosztem najniższej ceny. Znajoma opowiadała jak to zadzwonił do niej ktoś z zakupów grupowych (ZG) i zaproponował współpracę. Miała zaoferować pewną usługę za cene xx - ale sęk w
Klub 70s? W mojej opinii miejsce dla dresiarni, blachar i pseudobiznesmenów, z pseudochroną, która zachowuje się bardzo dziwnie (dwa razy miałem wątpliwą przyjemność być tam na imprezie, na która organizator wykupił wejściówki dla gości i dwa razy usłyszałem, że mam zapłacić 20pln za wstęp, bo "wejściówki obowiązują do 22:00" - na pytanie jaka w tym logika panowie zaczęli prężyć muskuły; pewnie to taki sposób dorabiania sobie bez podatku).
Bo na zachodzie promocja to promocja. Raz się traci, by przyciągnąć klientów z miłymi wspomnieniami.
Tymczasem w PL, chcą zarobić już teraz, więc ludzie gó...o zyskują, właściciel też pozornie zyska tego dnia, ale długofalowo traci, bo nikt z nich już nie przyjdzie.
To nawet nie ludzie byli chciwi, tylko ta akcja do du...y.
Nic tylko czekać aż ktoś się w końcu wk#%$i i pozwie tą cała bandę albo tych co zdecydowali się promować poprzez groupon...
Sushi open bar - tradycyjny japoński przysmak w nieograniczonej ilościale pan to już swoje zjadł BEZCZELNOŚĆ KOMPLETNA, powinien ją tam zj$%#ć na miejscu, albo zbiorowy pozew, bo najlepsze że i bar i groupon zarobili kosztem być może nierozgarniętych ludzi, ale i tak nie można oszukiwać tylko dlatego...
@neoandrew: no tak, bo w naszym pięknym kraju jak się zaufa sprzedawcy to znaczy że się jest frajerem! A jak się jeszcze nabierze to już w ogóle, frajer z którego się trzeba śmiać. Broń boże mieć pretensję do tego cwanego sprzedawcy, przecież bardzo dobrze robi że daje tym głupcom nauczkę, a jaki cwany, jaki inteligent, pogratulować!
@MMaros: Niestety ale to chyba Ty nie rozumiesz. Otoz Polski Groupon i tym podobne nie maja nic wspolnego z idea zakupow grupowych. Tutaj ostatecznie to firma przygotowuje oferte i jest to raczej logiczne ze robi to tak zeby zarobic jak najwiecej. Wystarczy spojrzec na oferty jakie serwuja. Praktycznie zadna nie jest nastawiona na zlapanie i zatrzymanie klienta. Open-bar sushi za 35zl? Sorki ale kazdy kto ma chociaz drobne pojecie o sushi
@Jetrocha: Czyli uważasz że to normalne tak? Po prostu na każdym kroku Cię wszyscy chcą wyruchać a Ty wielce sprytny się nie dajesz i jest OK? Chyba coś tu jednak jest nie tak, gdzie ochrona konsumenta? Co to za kretyński kraj w którym rodak dla rodaka wilkiem, śmieje się z drugiego że jeszcze inny go wykiwał. To dopiero jest porażka, to dopiero jest powód do wstydu.
Biorąc pod uwagę, że to miało być promocyjne dla klubu - nie miało przynosić zarobku bezpośrednio, więc śmiało można wydać całą kasę. Za 65 tysiaków można zrobić kupsko sushi...
@lifecircle: Kupon kosztował 35zł, a nie 90 to raz, dwa, ze Groupon bierze chyba 30% prowizji, więc dostaje z tego z 26zł, pomnożone prze 500 kuponów na jednej imprezie, jest 13tys, czyli 5x mniej niż napisałeś :) Za tę kwotę tak czy inaczej każdy powinien mieć spokojnie po dwie rolki maki.
Groupon nie ma tu nic do gadania, to tylko pośrednik. Jak Wam sprzedawca XXX na Allegro wyśle towar niezgodny z opisem, to będziecie winić Allegro czy sklep XXX?
Grouponowi można złożyć reklamację i oskarżac go o cokolwiek, dopiero jeśli Was oleje
Z winy organizatora impreza okazała się totalną klapą. W prawie 4-godzinnym oczekiwaniu (od 21:15 do 00.50) – w zatłoczonej kolejce do „open-baru” – niestety nie doczekałam się realizacji zamówionej usługi. Już po 3 godzinach zaczęto limitować porcje, gdyż zabrakło produktów. Ludzie, którzy stali na końcu nie mieli szans na zjedzenie czegokolwiek.
Organizator nie zapewnił odpowiedniej obsługi do zorganizowania imprezy – sushi makerów było dwóch (podobno jeden dodatkowo
dlaczego znowu Groupon? imprezy nie organizował grupon tylko club 70. Na grouponie było tylko ogłoszenie oferty! Nie rozumiem tego, jak w gazecie zobaczysz reklamę firmy i idziesz do firmy iokazuje się co innego to nagadujesz na gazetę czy bezpośrednio firmę? Blog i artykuł tendencyjny, następny,który według mnie dostaje hajs od a$go$ry.
P.S. autor tych artykułów jest tak odkrywczy, że aż szok. Pisanie o zakupach grupowych wcześniej ocourluxie ( teżnawykop) i art skopiowany
@bezradnyradny: sushi było od Ten Sushi. Groupon mógł przecież wynająć klub, załatwić catering i sprzedawać na to kupony, nie wiem co w tym takiego dziwnego.
No no, niezły pokaz arogancji i głupoty ze strony "gruponowiczów".
Dobre sushi to jak mięso, musi kosztować bo inaczej dostaniesz ochłapy jak w artykule. Czy tym ludziom tak ciężko to zrozumieć? Gdyby jeszcze to była limitowana oferta, albo oferta zniżkowa jedynie, to miałoby to sens jakiś nawet.
Niestety, ale w Polsce za sprawą gruponów i tym podobnych, promuje się syf i nędzę, bo w większości wypadków, pseudobiznesmeni oferują 1000 gruponów na jakąś
Komentarze (128)
najlepsze
Niby tak banalnie proste a ciagle ludzie lykaja syf i sa ciagle zszokowani ze ktos robi z nich wala
Ale to nie użytkownicy zawinili tylko bar. Jak ktoś zorganizuje imprezę z kimkolwiek sławnym dla 10k osób i sprzeda bilety po 5zł to każdy może oczekiwać, że usługa zostanie wykonana. A nie że później się okaże, że koncert jest na wyspie, na którą jedynym transportem jest łódź wiosłowa o pojemności 3 osób + wioślarz, któremu trzeba zapłacić.
Nie zwalajmy winy na groupona. To manager sp#$$@$%ił robotę. Chciał się zareklamować a
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale dlaczego Grupon? Impreze robil klub 70 - ich trzeba krytykowac. Grupon tylko posredniczy, podobnie jak np. Allegro.
Jak dostaniecie na allegro towar niezgodny z opisem to winicie serwis allegro?
Swoją drogą, podziwiam wytrwałość
W tym przypadku każdy straci.
Bo na zachodzie promocja to promocja. Raz się traci, by przyciągnąć klientów z miłymi wspomnieniami.
Tymczasem w PL, chcą zarobić już teraz, więc ludzie gó...o zyskują, właściciel też pozornie zyska tego dnia, ale długofalowo traci, bo nikt z nich już nie przyjdzie.
To nawet nie ludzie byli chciwi, tylko ta akcja do du...y.
Sushi open bar - tradycyjny japoński przysmak w nieograniczonej ilości ale pan to już swoje zjadł BEZCZELNOŚĆ KOMPLETNA, powinien ją tam zj$%#ć na miejscu, albo zbiorowy pozew, bo najlepsze że i bar i groupon zarobili kosztem być może nierozgarniętych ludzi, ale i tak nie można oszukiwać tylko dlatego...
Czytam komentarz neoadnrew i Twój i za cholerę nie widzę związku. Do czego Ty pijesz?
Idę więc na normalne, polskie piwo.
To powinien byc wykop o idealnym biznesie.
Biorąc pod uwagę, że to miało być promocyjne dla klubu - nie miało przynosić zarobku bezpośrednio, więc śmiało można wydać całą kasę. Za 65 tysiaków można zrobić kupsko sushi...
Komentarz usunięty przez moderatora
Groupon nie ma tu nic do gadania, to tylko pośrednik. Jak Wam sprzedawca XXX na Allegro wyśle towar niezgodny z opisem, to będziecie winić Allegro czy sklep XXX?
Grouponowi można złożyć reklamację i oskarżac go o cokolwiek, dopiero jeśli Was oleje
Z winy organizatora impreza okazała się totalną klapą. W prawie 4-godzinnym oczekiwaniu (od 21:15 do 00.50) – w zatłoczonej kolejce do „open-baru” – niestety nie doczekałam się realizacji zamówionej usługi. Już po 3 godzinach zaczęto limitować porcje, gdyż zabrakło produktów. Ludzie, którzy stali na końcu nie mieli szans na zjedzenie czegokolwiek.
Organizator nie zapewnił odpowiedniej obsługi do zorganizowania imprezy – sushi makerów było dwóch (podobno jeden dodatkowo
P.S. autor tych artykułów jest tak odkrywczy, że aż szok. Pisanie o zakupach grupowych wcześniej ocourluxie ( teżnawykop) i art skopiowany
A jak by było trzeba to pozew... oczywiście grupowy!
Wiesz, tutaj łatwo się wykręcić...
Edit:
http://www.youtube.com/watch?v=a6c_3m7CMU4&feature=player_detailpage#t=445s
Dobre sushi to jak mięso, musi kosztować bo inaczej dostaniesz ochłapy jak w artykule. Czy tym ludziom tak ciężko to zrozumieć? Gdyby jeszcze to była limitowana oferta, albo oferta zniżkowa jedynie, to miałoby to sens jakiś nawet.
Niestety, ale w Polsce za sprawą gruponów i tym podobnych, promuje się syf i nędzę, bo w większości wypadków, pseudobiznesmeni oferują 1000 gruponów na jakąś