Deweloperzy nie ukrywają, że czekają na "kredyt na start". Biznes im siadł

Deweloperzy wywierają presję na wprowadzenie "kredytu na start". Tymczasem program spotkał się z dużą krytyką i oporem, także wewnątrz rządu, bo są obawy, że wywoła skokowy wzrost popytu i cen, podobnie jak rozwiązanie wprowadzone przez PiS

[justyna-reszec]

Nie długo deweloper będzie chodził na własną budowę do roboty aby dorobić 😄😄😃

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 70% (jestem botem)

Po ostatnich danych GUS wskazują, że obecny wzrost podaży to efekt "kredytu 2 proc." i czekają na nowy program dopłat.

W najnowszym komentarzu do danych GUS deweloperzy nie kryją swojego oczekiwania na uruchomienie "kredytu na start".

"Wzrost

[niebotyk99]

no ja też czekam

[masz_fajne_donice]

Niech po prostu zmniejszą stopy do 4% i problem sam się rozwiąże. Zarówno kupujący będą w stanie kupić i sprzedający będą mieli większy ruch.

[PepikPL]

@masz_fajne_donice: A moje oszczędności będą tracić na wartości, bo stopy nie pokrywają inflacji.

[PepikPL]

@masz_fajne_donice: Ja? Szczerze powiedziawszy to nie zrobiłbym nic. Czyli, jak kto woli, zagłodziłbym deweloperów. W końcu musieliby zejść z marży. Już schodzą. Jeszcze można rozważyć progresywny podatek katastralny. Co by ludzie przestali traktować nieruchomości jako lokatę kapitału. I to tyle.