@KasparHauser: A wiesz że istniej coś takiego jak jak "Fundusz Promocji Mięsa Wieprzowego" i producenci mięsa wieprzowego płaca specjalny podatek na jego rzecz (oczywiście porzucają go w koszty produktu). Fundusz zajmuje się promocją mięsa wieprzowego i zachęca do jego spożycia. Jeśli myślisz, że istnieją tożsame fundusze dla mięsa drobiowego i wołowiny, to tak dobrze myślisz. Również dla mleka roślin strączkowych i zbóż ( ͡º͜ʖ͡º).
No i sie dziwicie, że na rowery nie starcza, skoro tyłu grubasów trzeba wykarmić. Przesiać towarzystwo, zostawić tych, którzy mają jakiekolwiek pojęcie i doświadczenie, i dadzą radę ¯\(ツ)/¯
Trochę mało. Należy zdecydowanie zwiększyć liczbę związkowców, tak aby przynajmniej jeden przypadał na 5 kolarzy. Widać to po olimpiadzie, gdzie nasi kolarze nie dostali odpowiedniej opieki. Braki we władzach aż nadto rzucają się w oczy, a cierpią nasi zawodnicy. Oczywiście nie obejdzie się bez znaczącego dofinansowania i zmian w przepisach o ruchu drogowym, które pozwolą na zamykanie dróg publicznych w czasie treningu grup kolarskich. Patrzcie na Holandię, tam jeden związkowiec przypada na
@mango2018 a może wywalić bezużytecznych zwiazkowców i niech się zajmują ludzie ktirzy wiedzą co robią i im zależy. Nie liczy się ilość tylko jakość. Grube świnie siedzą na wysokich stanowiskach i nic nie robią. Nawet rowerów nie mogą dostarczyć na czas. Nie ma sensu dokładać urzędników. Wystarczy wymienić tych co są. Zawsze wspominam historię kolegi. Próbował przez wiele lat nau żyć rodziców obsługi komputera. Efektów brak. Pracowali na PKP. Jak im
Sam działam w jednym ze związków. To, że władze są duże nie znaczy, że wszyscy zarabiają. Z reguły to prezes i pracownicy etatowi. A cała reszta jest bo jest. I to jest największa patologia. Zarząd duży, komisji mnogo, a ludzi z chęcią do działania raptem kilkoro. Bo najważniejsze to być jak najwyżej w hierarchii, raz na jakiś czas podbić delegację i zjeść kotleta ( ͡°( ͡°͜ʖ(
Znajdujący się we władzach D. przez szereg lat był w ostrej opozycji do wszelkich związków :) Walczył z nimi dzielnie, wyszydzał "leśnych dziadków" - by w końcu znaleźć się na pozycji przewodniczącego komisji. Za jego czasów dyscyplina znalazła się w dolinie, w jakiej nie była nigdy ( ͡°͜ʖ͡°)
Jerzy Klinik, fajny facet. Wykładowca AGH. Nie ma zasadniczo do niego uwag, poza tym, że jest szefem komisji
@Zenon_Zabawny: Kalendarz imprez i zgłaszania zawodników kończy się na 2022. Jakieś informacje o Mistrzostwa Polski kończą się na 2019. Ciekawe ile kasy dostają rocznie?
Komentarze (113)
najlepsze
@slynny_programista: Zmieniłoby się wiele, dla rodziny związkowców zatrudnionych w związku. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Ja miałem na myśli zawodowych, czyli takich którzy traktują kolarstwo jako podstawowe źródło utrzymania.
Nadajesz się na działacza z takimi pomysłami!
Masz stołek. (ʘ‿ʘ)
Należy zdecydowanie zwiększyć liczbę związkowców, tak aby przynajmniej jeden przypadał na 5 kolarzy.
Widać to po olimpiadzie, gdzie nasi kolarze nie dostali odpowiedniej opieki.
Braki we władzach aż nadto rzucają się w oczy, a cierpią nasi zawodnicy.
Oczywiście nie obejdzie się bez znaczącego dofinansowania i zmian w przepisach o ruchu drogowym, które pozwolą na zamykanie dróg publicznych w czasie treningu grup kolarskich.
Patrzcie na Holandię, tam jeden związkowiec przypada na
@mango2018: Tam miałeś błąd. Poprawiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jerzy Klinik, fajny facet. Wykładowca AGH. Nie ma zasadniczo do niego uwag, poza tym, że jest szefem komisji
https://pztsport.pl/