Samolot odleciał bez pasażera. Skandal na lotnisku w Polsce

Niepełnosprawny mężczyzna odprawił się na samolot i czekał jedynie na asystenta, który miał mu pomóc wejść do maszyny. Ten jednak nie przyszedł, a samolot odleciał. Linia Ryanair przekonuje, że winny jest pasażer, który nie wsiadł do maszyny.

[Dlkvv]

@Ulic_Qel_Droma Zależy od punktu patrzenia :) Dla mnie różnica między 200 a 500 PLN jest znacząca, a 2-3h wytrzymam bez bliskiej osoby obok.

Co do cen bagażu się nie wypowiem, bo podręczny mi wystarcza. Jeśli ktoś podróżuje z kilkoma walizkami, to pewnie droższe linie/czarter mają lepsze warunki.

[Admian]

Jeśli to Ryanair, to i tak lepiej, że nie zapomnieli o pilotach.

[chmiels]

Na szczęście na lotniskach są takie mechanizmy bezpieczeństwa, że na pewno sytuację nagrało 77 kamer. Nie tak jak na boisku w Dąbrowie Zielonej.

[Pwado]

przeciez mowia prawde ze nie wsiadl

[sirdam]

Ja nie rozumiem tego narzekania...na Wizz czy tam Ryanair leciałem tymi liniami od kilkunastu lat chyba ze 150 razy i nie narzekam, ludzie chcieli by zapłacić 100zł na bilet i niewiadomo co mieć... no kurna nie pasuje są inne opcje i inne linie ''bardziej luksusowe'' a gadanie ze np na lotnisko docelowe nic innego poza tanimi nie lata no to kurna leć na inne lotnisko tymi super innymi liniami i później dojedź

[cielak44]

@sirdam: bo lubią kręcić ale obstawiam że inne linie wcale nie są lepsze.
Jak lecisz do 4h to idzie wytrzymać w tych samolotach. Wycieczka taka nie jest nawet droga bo jak złapiesz bilet to za parę stów możesz być gdzieś daleko.
Płacenie nawet tysiąc ileś za lot by było więcej miejsca na nogi i mini duperele wydaje się nieadekwatne dla mnie xD

[Szampion]

Lataj gówno liniami i oczekuj dobrej obsługi. Heh, smiechlem.

[HermioneGrinder]

100% zgody Ryanair. To po cholerę tracił te nogi? Wystarczyło, że by je miał, to by sobie poleciał i nie było by problemu.

[PredeeThor]

Babka wpuszczajaca zapomniała o nim. One zresztą są tam po 2-3 więc mógł z jedną się ugadać, a inne nic nie wiedziały. Wedle systemu był na pokładzie bo już szedł "rękawem" stąd brak Finał Call.
Rękaw dałem w cudzysłowie bo Ryanair nigdy nie daje rękawów (to przecież koszt dodatkowy od lotniska dla linii a ryankowi ma się zgadzać hajs). Pan z opowieści szedł korytarzem w Gate (gejcie) . W Gdańsku są tam

[kakulec]

A final call ogłaszali?

[Pshemaz]

@kakulec: Nie, bo według systemu pasażer był już na pokładzie. Kobieta z gate'a zwyczajnie o nim zapomniała. Spojrzała na listę że wszyscy odprawieni i kawusia, a potem zdziwienie.

[Trevize]

@Pshemaz: czyli koleś w zasadzie mógł nadać bagaż z bombą, a potem niby wsiadł, ale nie wsiadł i samolot sobie leci z tym bagażem...