Samolot odleciał bez pasażera. Skandal na lotnisku w Polsce
Niepełnosprawny mężczyzna odprawił się na samolot i czekał jedynie na asystenta, który miał mu pomóc wejść do maszyny. Ten jednak nie przyszedł, a samolot odleciał. Linia Ryanair przekonuje, że winny jest pasażer, który nie wsiadł do maszyny.
WirtualnaPolska z- #
- #
- #
- 143
- Odpowiedz
Komentarze (143)
najlepsze
- niepełnosprawny pasażer kupuje bilet z opcją pomocy asystenta przy dotarciu do bramki
- przyjeżdża na lotnisko, odprawia się ale czuje się na tyle dobrze, że nie chce nikomu zawracać d... i stwierdza że sam dojdzie
- w drodze do samolotu pani z obsługi zawraca go no no jednak wcześniej chciał pomoc
- gość myśli, że to mimo wszystko miłe, siada i czeka na asystenta.
- asystent oczywiście nie dociera, zamykają boarding a pani z uśmiechem na ustach mówi że nie poleci bo mógł się pilnować
Czy asystent ma biegać po hali odlotów szukając jakiegoś zagubionego gościa? Czy raczej pasażer ma zjawić się przy bramce i poprosić o ewentualną pomoc przy wsiadaniu do samolotu?
W sumie dobrze, że nie mówią na nas (pasażerów) np. bydło.
Mówią, że pracownik jest największą wartością dodaną firmy - #!$%@?! Pracownik to największy koszt - założyciel RyanAir.
@kapitan-zbik-90: Świadectwo ukończenia podstawówki znalazłeś w chipsach? ( ͡° ͜ʖ ͡°)