Karkóweczka w promocji? No pewnie że tak. Bierzesz, idziesz do kasy.
Nie nalicza promocji. Czemu? Sama pani kierownik nie wie, coś się zepsuło proszę skontaktować się z BOK.
Okazuje się że promocja jest na karkówkę "mega paka", której opakowanie różni się tylko małym, żółtym paseczkiem.
Basta. To już jest kur#$@wo i przegięcie pały. Robiłem zakupy w tej je^$nej biedronce od lat. Ceny małym druczkiem przebolałem, wystarczy dokładnie czytać, ale rabować w ten sposób więcej się nie dam. Ch#j im w dupę.
Od siebie polecam ażeby nie iść do samoobsługowej kasy tylko do zwykłej. I od razu pytać kasjerke czy naliczyło promocję. Jak nie, to zostawić towar i nie płacić. W samoobsługowej nie ma możliwości zobaczenia czy promocja nabita, a jak już zapłacisz to uja możesz zrobić.
Yebać.
Komentarze (206)
najlepsze