Jak pewnie państwo wiedzą, kilka dni temu GUS ogłosił, że współczynnik dzietności w Polsce wyniósł w 2023 r. 1,158 dzieci na kobietę. Oznacza to, że „statystyczna” Polka w ciągu całego swojego życia urodzi mniej niż 1,2 dziecka. To najmniej w historii Polski i daleko poniżej wartości, która potrzebna jest do tzw. „zastępowalności pokoleń”, czyli liczby dzieci gwarantującej stabilność liczby ludności.
Żeby tak było, kobieta powinna urodzić średnio ok. 2,1 dziecka.
Tematem AMA będzie demografia Polski, przyczyny niskiej dzietności i omówienie tego, czy dzietność w Polsce może istotnie wzrosnąć.
O mnie: jestem ekspertem ds. demografii i autorem książki „Demografia jest przyszłością. Czy Polska ma szans odwrócić negatywne trendy”, która pojawiła się na rynku w ubiegłym tygodniu. Specjalizuję się w obszarze czynników wpływających na dzietność, instrumentów polityki państwa sprzyjających posiadaniu dzieci, trendów demograficznych oraz demografii politycznej. Prywatnie jestem miłośnikiem siłowni i biegania, choć nie tak często i konsekwentnie, jakby wypadało. Godząc wszystkich, jestem fanem zarówno psów, jak i kotów.
Komentarze (728)
najlepsze
1. Czy globalizacja, media społecznościowe mają duży wpływ na dzietność?
2. Dlaczego w czasach komunistycznych gdzie było ciężej dzietność była ogromna, a teraz kiedy zamożność jest wieksza dzietność maleje?
3. Czy zwiększenie statusu kobiet, w stylu lepsze wykształcenie, walka o wolność, wojna płci, która się ostatnio pojawiła ma wpływ na dzietność?
4. Czy zmiana dynamiki ról społecznych ze zwględu na płeć, ma wpływ na dzietność?
Serdecznie pozdrawiam!
Ad 2. Inna struktura społeczna, wcześniej było mniejsze rozwarstwienie statusowe kobiet i mężczyzn, nieco większe poczucie stabilizacji, obecnie też nieco staranniej planuje się moment i liczbę posiadanych dzieci
Ad. 3. Tak, choć
2. Czy wierzysz w czynniki ekonomiczne (np mieszkania)? Przecież historycznie bieda zwiększała dzietność!
3. Jako oceniasz wpływ na demografię czynników obyczajowych np.: rewolucja seksualna, emancypacja kobiet, inne?
4. Jak można wpływać na lub neutralizować działanie czynników obyczajowych?
5. Czy są inne metody na łagodzenie szoku demograficznego niż imigracja? Może imigracja samych kobiet?
2) Co ma Pan na myśli mówiąc o równym dostępie do edukacji? Chodzi o promowanie edukacji kobiet i uzyskanie wykształcenia wyższego przez tą płeć. Gdzie chłopcy często idą do pracy?
3) Realne znacznie edukacji dziewczynek - "kobiety nie rodzą,
Ad. 2. Chodzi bardziej o to, że chłopcy