Tak została nakręcona scena skoku z przepaści w ostatnim Mission Impossible.

Dzień, w którym Tom Cruise odejdzie na aktorską emeryturę będzie smutnym dzień dla kinematografii. Warto dodać, że Cruise ma 61 lat.

[TwojHimars]

Nowe MI to szajs bez scenariusza na miarę Fast X. Naprawdę, oni już przestają udawać, że chodzi o opowiedzenie jakiejkolwiek historii. W każdym z tych goownofilmów muszą zaliczyć zjazd autem po schodach hiszpańskich w Rzymie i jazdę jakimś fikuśnym bolidem

[dl-urt]

@TwojHimars: 10/10

[BigSW]

@TwojHimars nie no, fast X to już nie da się przebić. Fakt, nowe MI jest średnie ale dało radę to obejrzec

[Antybristler]

Tymczasem p0lskie kino jedyne co potrafi to zwalić konia i zabić zwierzę:

[obk]

@Antybristler: Nie jesteś najbystrzejszy w rodzinie, co? Dajesz film z 65 roku, zgadnij jaki typ filmów wtedy najczęściej kręcono w stanach?

[K41M]

Ha ha ha

fajny aktor

taki wysportowany

zjep

[kontrowersje]

Chciałoby się zakrzyknąć „science, beach”, ale w tym przypadku powinno to być „scientology, beach”

[MarekSax]

@kontrowersje Czemu “nauka, plaża”?

[kontrowersje]

@MarekSax: żeby nie zabanowali

[kamil28071987]

Pieprzony scjentolog...

[Kamileon]

zgodnie z informacjami tą scenę przygotowywano kilka miesięcy. może ktoś wyjaśnić co mozna było tyle robić? chyba, że Pakistańczycy budowali ten najazd z desek odzyskanych z domków z Malediwów nosząc je na plecach z miejsca rozbiórki. z całym szacunkiem, ale tydzień by wystarczył. mogę podobnie skoczyć na dowód że się da (bez specjalnego przygotowania), jak ktoś zasponsoruje taką akcję. lat mam mniej, ale niewiele mniej.

[hellfirehe]

może ktoś wyjaśnić co mozna było tyle robić?

@Kamileon: może czekali na odpowiednią porę roku? :)

A poważnie to może pół roku faktycznie od pomysłu do montażu, ale to nie tak że pół roku ekipa robila tylko to.
Szukanie plenerów, załatwianie pozwoleń, logistyki, budowa skoczni itd.
Więc może i trwało to pół roku, ale w między czasie kręcili resztę filmu.

[Nusantara]

@Kamileon: Przez on nie skacze na ślepo. Ktoś musiał wyliczyć wysokość, kąt rampy oraz prędkości najazdu i skonsultować to z ekspertami od spadochroniarstwa. Pewnie robili też komputerowe symulacje, żeby upewnić się że motor nie spadnie aktorowi na głowę albo żeby nie zderzył się inny wypadek. Nie mówiąc już o ustaleniu w jaki sposób rozstawić kamery i jak kierować dronem żeby mieć najlepsze ujęcie bez narażenia że dron wleci w aktora.

[hacerking]

Niby to kurdupel (170 wzrostu), to trzeba jednak oddać mu hołd, że zamiast kaskaderów, to sam woli odpierdzielać takie akcje, choć bycie w sekcie robi swoje.
Mimo wszystko i tak jest to lepszy człowiek, niż Jackie Chan, który wydziedziczył swojego syna oraz ma problemy z lesbijstwem swojej swojej córki, ale przynajmniej nie używał kaskaderów

[WolvvloW]

@hacerking fajnie, że ma 170 cm, ale jaki to ma mieć wpływ na jego ocenę jako człowieka?

W gwiazdy popu się nie bawię, aczkolwiek co to znaczy "problemy z lesbijstwem"? XD
Jak jest les, to jest i tyle.

[Igner]

@hacerking: To w jakich są kontaktach to ich prywatna sprawa i c--j cię to obchodzi.

[enten]

Ładne. A mój syn jest raperem