Jakość przyczepy z Niewiadowa

Nowa przyczepa kupiona za ponad 70 tys. zł nie nadaje się do użytku.

[Bartholomew]

Pewnie shin sprowadzane, cnie?

[luksky]

Za 70 koła, jest piękna przyczepa produkcji której nie trzeba się wstydzić

[MistrzKowalski]

@luksky: jak juz zaczynasz, to skończ i napisz, jaka to produkcja, bo inaczej to tylko zwykły twój wysryw.

[MistrzKowalski]

różnica jest taka, że 8 letnia przyczepa renomowanej firmy, biker na głowę polskie nowe g---o.

@luksky: 8-letni szrot ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wanted]

Ja mam inną kwestię, czy nawet jak te kable będą podłączone, czy te marne przekroje wystarczą do przeniesienia mocy niezbędnej do ładowania?

[przystojnyjestem]

@wanted: poczekaj. troszke cierpliwosci. w 6stej klasie bedziesz mial na fizyce

[RobinSchudl]

To powiedz po co te kable do klem na akumulatorze mają taki duży przekrój?

@wanted: bo prąd rozruchowy i prąd ładowania to dwie zupełnie inne bajki.

[terenn]

Nie no bez jaj fakt fabryka dała ciała ale ogarnąć to to jest porywach do 10 minut i kawałek kabelka

[zenobiush]

@terenn: Jak ktoś się zna to i mniej, a jak nie to do elektryka, niech szuka, przecież właśnie po to gościu kupił nową przyczepę.

[WalesakEuropejski]

@terenn: moim zdaniem taki błąd świadczy o tym, że przyczepy nikt nie testuje przed sprzedażą. No bo jak inaczej wytłumaczyć odłączone przewody?

No dobra, przyjmijmy, że się zdarza. Najgorsza w tym wszystkim jest jednak reakcja firmy, a raczej jej brak. Wystarczyło wysłać jakiegoś kumatego Janusza z narzędziami, aby klientowi pod domem usterkę naprawił. Prostą usterkę. Naprawdę to tak dużo dla polskiego Januszeksa sprzedającego produkt za ponad 70k?

[T.....3]

za 75 tys zł i kabelek do ładowania uszkodzony, jakieś podcieki z lampek które można silikonem za 19zł uszczelnić SKANDAL

kupie przyczepę za 130tys i będzie kabelek a z lampek nie będzie ciekło ! super zachodni produkt

[Ranger]

2024 rok, a chłop oczekuje, że otrzyma kompletny, sprawny produkt bez żadnych defektów xD Nie polecam takiego podejścia...

Aktualnie, przy zakupie oczekuję najgorszego - dopiero gdy produkt otrzymam i spędzę z nim trochę czasu, to zaczynam się z niego prawdziwie cieszyć, nie polecam przyzwyczajania się do myśli, że jest ok po wyjściu z fabryki.

[rayr3r]

@Ranger: no i takie sytuacje są m.in. przez ciebie

[Ranger]

@rayr3r: no a co mogę zrobić? Próbowałem z tym walczyć, ale obsługa klienta na w dupie klienta - szkoda nerwów, reklamować g---o i tyle.