Dobrowolne szczepienia? Zapomnij. Nawet połowa Polaków nie chce o nich słyszeć
Prawie co piąty Polak jest wrogo nastawiony do szczepień. O dobrowolnym przyjęciu szczepionki na choroby takie, jak grypa, ospa, czy krztusiec nie chce słyszeć nawet połowa dorosłych. Eksperci mówią wprost: nie chcemy się szczepić. I mamy na to co najmniej dwie wymówki.
300GOSPODARKA z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 60
Komentarze (60)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Na krztusiec czy ospę większość jest zaszczepiona bo szczepi się niemowlaki.
Komentarz usunięty przez moderatora
To nie foliarze. To pożyteczni idioci. Dla nich zamordyzm to sposób na życie. Albo głupi po prostu i nie rozumieją że ich to w końcu też uderzy.
Wspierający autorytaryzm.
Dlatego uważam, że szczepienia wieku dziecięcego powinny być obowiązkowe i rodzic nie powinien móc odmawiać. Tu nie ma miejsca na ustępstwa, odmawiając szczepień stwarzają zagrożenia dla wszystkich, a już się niebezpiecznie zbliżamy do niewystarczającego poziomu wszczepienia, aby uzyskać odporność stadną.
Nasi rodzice pamiętali jakie ciężkie potrafiły być choroby typu odra, krztusiec czy polio. A dzisiejsi rodzice żyli w cudownym świecie,
Tylko tępe szury powtarzający takie brednie, jak w twoim wpisie.
Dziwne żeby nie namawiał skoro od pfizerka pieniążki przyjmuje.
https://epibaza.pzh.gov.pl/story/informacja-o-zachorowaniach-na-t%C4%99%C5%BCec
Większe ryzyko że samochód #!$%@? na przejściu dla pieszych takiego idącego na to szczepienie niż że zachoruje na tężec nie szczepiąc się.
@cerastes: Na NFZ można zrobić?