Zaskoczenie z Chin. Prezes Geely broni projektu Izera.
Chińczycy w liście do Polski bronią inwestycji w fabrykę Izery w Jaworznie. Prezes Daniel Li (Geely - właściciel Volvo) pisze m.in., że zespoły z obu firm zbudowały wzajemne zaufanie oraz naciska by rząd Tuska kontynuował projekt. Polska ministra wyraża wątpliwości.
Manah z- #
- #
- #
- #
- #
- 33
Komentarze (33)
najlepsze
@Paramount: ale to akurat było oficjalnie mówione, że jedynie będzie polski znaczek i co najwyżej wytłoczony kształt taki jak chcemy, ale kluczowe elementy takie jak silnik itp już chińska technologia
Znając życie na drugiej linii produkcyjnej zjeżdżałyby Geeyly, a po kilku latach Chińczycy rzuciliby tak zaporową cenę na technologię dla nowych modeli Izera, że ta marka przestałaby istnieć. A Chińczycy dalej by produkowali swoje samochody w fabryce którą im zbudowaliśmy
@ipkis123: Ten plan był akurat bardzo, bardzo dobry o ile ktoś mądrze wybudowałby fabrykę samą a nie jak
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ipkis123: No i każdy domek ma instalację fotowoltaiczną. Super xD
@bropek: Im bedzie ciężko przebrnąć przez polską(unijną) biurokrację. Jako polski produkt pójdzie łatwiej.
@glaaki: radzio nie ma do tego głowy, szykuje się na komisarza do spraw armii unijnej, która będzie nas bronić przed Putinem
https://elektromobilni.pl/turecki-samochod-elektryczny-togg-czyli-jak-to-sie-udalo-nad-bosforem/
Geely będzie tam klepał auta wiele lat,koszty się zwrócą.