Witam serdecznie, mam strasznie upierdliwy problem z #dell #vostro 5501, a teraz to własciwie już nawet z dwoma takimi sztukami, mianowicie: kupiliśmy do firmy nowy laptop Dell Vostro 5501 pod koniec października, po kilku dniach pokazał on swoje prawdziwe oblicze, mianowicie: w tym jednym konkretnym Dellu raz na jakiś czas obraz się rozmazywał (jakby ktoś w Photoshopie wrzucił blura na cały ekran), momentami też sobie po prostu gasł ekran, najczęściej jak już był rozmazany (czarny ekran -> sekunda ok -> czarny ekran -> sekunda ok i wracał do normy).
Dell wymienił nam w wadliwym modelu (nr 1): matrycę, płytę główną, a za trzecim razem stwierdził, że odda nam pieniądze i żebyśmy sobie wymienili na nowy, bo ten jest jakiś pechowy ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Wysłaliśmy starego Vostro do dystrybutora, dostaliśmy po tygodniu nowego (nr 2) (w trochę innej konfiguracji, i7 zamiast i5, dedykowana karta graficzna), pochodził on trzy godziny i.... problemy wróciły od nowa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Obraz nadal rozmazuje się w losowych momentach (zarówno na ekranie laptopa jak i zewnętrznym monitorze) - jest to strasznie upierdliwe i nie da się na nim pracować, czasami po 15 minutach mu przejdzie, czasami po dwóch restartach jest OK i np. trzy dni działa dobrze - nie ma na to żadnej reguły.
Kończą mi się pomysły, może ktoś z Was miał podobny problem i wie jak mu zaradzić? Raczej wykluczyłbym problem typowo sprzętowy, bo jest to drugi laptop, na którym się tak dzieje, zresztą w poprzednim wymieniali teortycznie wadliwe części i działo się to samo. Co dziwne, zauważyłem ostatnio, że nawet jeżeli system działał teoretycznie poprawnie przez kilka dni, to na ekranie blokady widoczek od Windowsa był strasznie zblurowany, samo okno logowania było ok, po zmianie obrazu na inny i powrocie do
Dell wymienił nam w wadliwym modelu (nr 1): matrycę, płytę główną, a za trzecim razem stwierdził, że odda nam pieniądze i żebyśmy sobie wymienili na nowy, bo ten jest jakiś pechowy ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Wysłaliśmy starego Vostro do dystrybutora, dostaliśmy po tygodniu nowego (nr 2) (w trochę innej konfiguracji, i7 zamiast i5, dedykowana karta graficzna), pochodził on trzy godziny i.... problemy wróciły od nowa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Obraz nadal rozmazuje się w losowych momentach (zarówno na ekranie laptopa jak i zewnętrznym monitorze) - jest to strasznie upierdliwe i nie da się na nim pracować, czasami po 15 minutach mu przejdzie, czasami po dwóch restartach jest OK i np. trzy dni działa dobrze - nie ma na to żadnej reguły.
Kończą mi się pomysły, może ktoś z Was miał podobny problem i wie jak mu zaradzić? Raczej wykluczyłbym problem typowo sprzętowy, bo jest to drugi laptop, na którym się tak dzieje, zresztą w poprzednim wymieniali teortycznie wadliwe części i działo się to samo. Co dziwne, zauważyłem ostatnio, że nawet jeżeli system działał teoretycznie poprawnie przez kilka dni, to na ekranie blokady widoczek od Windowsa był strasznie zblurowany, samo okno logowania było ok, po zmianie obrazu na inny i powrocie do
Nie ukrywam ze ladowanie przez USB-C to by była fajna opcja ( ͡º ͜ʖ͡º)
#dell #vostro #laptopy #komputery #informatyka
@kiupik: ten https://dl.dell.com/manuals/all-products/esuprt_laptop/esuprt_vostro_notebook/vostro-13-5370-laptop_setup_guide_en-us.pdf
Poz. 12 usbc with DP PD, będzie się ładował o ile podłączysz zasilacz usb-c z opcją 20V na wyjściu, najlepiej mnie mniej niż te 45W.