Witam serdecznie, mam strasznie upierdliwy problem z #dell #vostro 5501, a teraz to własciwie już nawet z dwoma takimi sztukami, mianowicie: kupiliśmy do firmy nowy laptop Dell Vostro 5501 pod koniec października, po kilku dniach pokazał on swoje prawdziwe oblicze, mianowicie: w tym jednym konkretnym Dellu raz na jakiś czas obraz się rozmazywał (jakby ktoś w Photoshopie wrzucił blura na cały ekran), momentami też sobie po prostu gasł ekran, najczęściej jak już
Mam problem, kupiłem Dell'a Vostro 3500 (nie kupiłbym gdybym wiedział) i mam nielada problem. Mianowicie, to gówno (za przeproszeniem) się przegrzewa, nie zrobiłem wcześniejszego rekonesansu wśród opinii i teraz cierpie. Próbowałem już wymieniać pastę na tym tzw. heatsinku, ale to poprawia temperature zmniejszając ją o 5 może 7 stopni.

Czy ktoś wie, jak można toto naprawić? A może inaczej, czy jest jakiś domowy sposób na poprawienie przewodnictwa cieplnego miedzi z której ten
@kobiaszu:

@kujtek:

uwierzycie, że po kolejnym czyszczeniu, nałożeniu zupełnie nołnejmowej pasty działa? Nawet sie ubuntu zainstalowało bez wyłączenia. Jestem w szoku. Komputer w stanie pełnego spoczynku ma około 48C, przy "pracy" około 65-70C, a przy obciążeniu za pomocą glxgears (test 3D) wskakuje nawet do 95*C, ale skubany jeszcze sie nie wyłączył.

Tak czy inaczej, będę na pewno dzwonił. Muszę coś z tym zrobić.
@kobiaszu: Wołam.

Dzwoniłem do Della, pan mega uprzejmy powiedział, że nawet pogwarancyjnie są w stanie mi zaoferować to w granicach 190 zł (powiedział, że to cena orientacyjna) za sam heatsink, co dla mnie jest mega dobrą ceną.

Nie miałem przy sobie Express Service Tagu więc powiedziałem, że zadzwonię jutro z kompletem danych i przyślą mi fakturę proformę, którą w 14 dni mam zaakceptować i wysłać hajs na ich konto, bądź odrzucić