Sąd Najwyższy wyjaśnił rowerzystkę. Znak STOP i pierwszeństwo zobowiązują
Sąd Najwyższy wydał wyrok w sprawie rowerzystki, która została potrącona przez samochód poruszający się po drodze z pierwszeństwem. Kobieta stwierdziła, że zatrzymała się przed znakiem STOP, co miało być koronnym argumentem świadczącym o jej niewinności. To jednak nie wystarczyło.
hopex z- #
- #
- #
- #
- 42
- Odpowiedz
Komentarze (42)
najlepsze
Chrystusie Panie Nazareński. Przecież to jest kompletne nie rozumie znaczenia i idei istnienia tego znaku B-20. (-‸ლ).I jeszcze ta buta by z czymś tak iść do sądu. Konsultowała to z prawnikiem?
@alexmich: Baby (niektóre rzecz jasna) będą szły w zaparte nawet wbrew faktom i własnym interesom, ale żeby ochronić swoje ego. Nawet jak cały świat da im do zrozumienia, że się mylą.
No chyba ty nie wiesz o czym piszesz XD. A co najmniej co czytasz. Gościu napisał, że lepiej przeżyć niż mieć rację w sądzie, a ty w sumie komentarz dotyczący cholera wie czego.
@fantazm: zasada ograniczonego zaufania oznacza, że jak masz pierwszeństwo, to masz jechać z tą samą prędkością, bez niepotrzebnej zmiany kierunku jazdy.
Czyli jak przejeżdżasz przez skrzyżowanie, to masz założyć, że kierowcy dojeżdżający do skrzyżowania z ulic podporządkowanych zatrzymają się.
To nie nazywa się „huzia na józia”, tylko to nazywa się „normalna jazda w ruchu
SŁUCHAM? XD TAKIE MACIE SĄDY W TYM KRAJU?
Chryste panie, od