Warszawa. Chcą nocnego zakazu sprzedaży alkoholu
Większość mieszkańców Warszawy jest zadowolona z życia w mieście i swojej dzielnicy. Najbardziej ci z Wesołej i Wilanowa - wynika z badania Barometru Warszawskiego. Dodatkowo sondaż pokazał, że 60 proc. mieszkańców jest za zakazem sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych.
szyna352 z- #
- #
- #
- 183
Komentarze (183)
najlepsze
Prawdziwi eksperci mówią co innego:
To picie alkoholu w mniejszych porcjach, ale częściej. Człowiek jest w stanie funkcjonować, ale jest w stanie nieustannego upojenia Jeśli człowiek patrzy na pustą butelkę wódki o pojemności 0,7 l, która jeszcze dzień wcześniej była pełna, nie może nie zauważyć tego, że wypił w ciągu niecałej doby niemal litr mocnego alkoholu… — tłumaczy dr Silczuk https://www.medonet.pl/psyche/uzaleznienia,zatrwazajace-dane-na-temat-malpek--psychiatra--pomagaja-sie-uzaleznic--niszcza-zdrowie,artykul,59506642.html
Przykładowo - ankieterzy chodzący przy bazarkach i kościołach dostaja odpowiedź tylko od fragmentu grupy społecznej. Ci dzwoniący na telefony stacjonarne - tym bardziej. Nawet chodząc po domach w określonych godzinach dostaje się odpowiedzi od ludzi, którzy spędzają dzień w domu a nie w biurze czy w szkole.
@malani: Np. badanie opinii na temat wprowadzenia SCT było robione wśród pasażerów autobusów i tramwajów.
@torelek: Gdzie tak z ciekawości? Jakieś źródło? 99,9% procent mieszkańców danego miasta można nazwać "pasażerem komunikacji miejskiej" bo kiedyś pewnie skorzystała choć raz. Co wcale nie oznacza że to nie jest jakaś wybrana podgrupa (o czym świadczył strach przed referendum w Warszawie na przykład). I co to za debilny pomysł z pytaniem pasażerów?
Później wprowadzili zakaz handlu w niedziele i prohibicję. Z 744 godzin w miesiącu, handel skurczył się do 432 godzin. To jest prawie połowa! Jeżeli dla kogoś to są tylko "drobne" ingerencje w wolność gospodarczą , to
@chocolatebear: chlanie to nie rozrywka
@chocolatebear:
@chocolatebear: Jakie to miasto? Prohibicja zakazuje sprzedaży jedynie w sklepach.