TO NIE JEST FOTOMONTAŻ…
Już od lat 50. naukowcy ze związku radzieckiego rozpoczęli poważne prace nad transplantologią. Był to wyścig równoległy z tym jaki odbywał się w zakresie zbrojeń. Moskwa chciała pokazać, że ich system jest najlepszy, także w dziedzinie medycyny. W roku 1958 do Stanów Zjednoczonych dotarło nagranie z osobliwą ilustracją postępów radzieckich uczonych z jednego z tajnych laboratoriów. Co najgorsze nie było fotomontażem. Fizjolog Władimir Demichow, pionier transplantacji z uniwersytetu moskiewskiego, który już w roku 1940 wykonał pierwszą na świecie wewnątrzpiersiową transplantację serca u zwierzęcia (umieszczając serce w klatce piersiowej), wykazywał że jest w stanie doszczepić żyjącemu psu głowę innego psa i utrzymać dwie głowy przy życiu. Ten dość przerażający ekspertyment opisano w Stanach w magazynie “Life”.
Historii transplantologii został poświęcony jeden z moich odcinków, który możecie obejrzeć tu: Gościłem w nim historyk medycyny dr Brandy Schillace. Oto co powiedziała o radzieckich eksperymentach.
- Tak naprawdę był to element taktyki politycznej i przede wszystkim radzieckiej propagandy. Rosjanie twierdzili, że rozwiązują najważniejsze problemy związane z transplantologią podczas na zachodzie nauka zmaga się z procesem odrzucania przeszczepów. Jak się okazało, wcale nie uporali się z komplikacjami, ponieważ psy, bohaterowie ich propagandowych filmów, wszystkie ostatecznie zmarły na skutek odrzucenia przeszczepu – mówi Brandy Schillace. - Na nagraniu widzimy lekarza, który wyprowadza na spacer psa z dwiema głowami. Jest to doktor Vladimir Demikhov. Obie głowy psa są żywe, świadome, a dodatkowo piją jeszcze mleko. Ten film został wysłany na zachód.
Jednak naukowcy w Rosji, łącznie z Demikovem, uważali wówczas, że możliwe jest przeszczepianie części ciała, organów czy wręcz łączenie ciał. Zakładali oni, że z czasem przy odpowiednio przeprowadzonej operacji przeszczepione organy czy kończyny przyjmą się, nie zostaną odrzucone i to bez zastosowania leków immunosupresyjnych. To im się nie udało, jednak naukowcy w USA o tym nie wiedzieli – dodaje.
Komentarze (7)
najlepsze
Radzieccy naukowcy odkryli, że gdyby całą wodę ze wszystkich oceanów, ze wszystkich mórz i ze wszystkich rzek na świecie wlać do rurki o średnicy 1 cm, to ta rurka byłaby tak długa, że ja #!$%@?ę
[i]Tak naprawdę był to element taktyki politycznej i przede wszystkim radzieckiej propagandy. Rosjanie twierdzili, że rozwiązują najważniejsze problemy związane z transplantologią podczas na zachodzie nauka zmaga się z procesem odrzucania przeszczepów. Jak się okazało, wcale nie uporali się z komplikacjami, ponieważ psy, bohaterowie ich propagandowych filmów, wszystkie ostatecznie zmarły na skutek odrzucenia przeszczepu – mówi Brandy Schillace. - Na nagraniu widzimy lekarza, który wyprowadza na spacer psa z dwiema głowami.