Spalone "wigilijnie" auta. Jak co roku we Francji…
Scenariusz tradycyjny czyli jak co roku. Pojazdy zostają spalone po śmierci młodego mężczyzny potrąconego przez radiowóz policji, wybuchają zamieszki i płoną samochody. Rzecz dotyczy tym razem francuskiego miasta Tours i ma miejsce w nocy z soboty 23 grudnia na niedzielę 24 grudnia…
Zegarmistrz_Swiatla z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 44
- Odpowiedz
Komentarze (44)
najlepsze
Byliśmy w Paryżu a tam ćpuny i pijacy na ulicach, grille z koszy sklepowych w centrum. Rzeczy których nie widać w Polsce.
Ostatnio musiał przenieść córkę do prywatnej szkoły, bo była napastowana (tak jak myślicie) przez dzieci lekarzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy jakoś tak.