Jak doszło do gwałtu na kobiecie w metrze? Każda osoba była świadkiem
W niedzielny poranek lutego 2020 r., na oczach innych pasażerów, 34-letni wówczas Ryan Johnston, zgwałcił w londyńskim metrze kobietę, która spała. Mimo iż wokoło było pełno ludzi nikt jej nie pomógł, ani wogóle zareagował. Dopiero po fakcie dwie osoby złożyły zeznania na policji
Qtasus2Wielgus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 114
Komentarze (114)
najlepsze
No i potem co? Przemoc znów ma płeć a w dodatku nikt nie pomógł(wina mężczyzn!)
w UK gaz pieprzowy jest nielegalny - co jest prawem uderzającym wyłącznie w praworządnych obywateli. ten zakaz pogarsza bezpieczeństwo / zwiększa zagrożenie przeciętnej osoby -> więc należy założyć, ze dokładnie to było celem jego wprowadzenia, bo to nie ma żadnych pozytywnych efektów.
im dokładnie o to chodzi aby nikt nie pomógł, abyś był 100% zdany na państwo i nic nie mógł.
Ryan Johnston poddał 20-letnią kobietę szokującej próbie na Piccadilly Line na oczach przerażonych pasażerów, w tym francuskiego turysty i jego 11-letniego syna.
37-latek gonił dwie kobiety do ich domu po tym, jak 23 lutego 2020 r. zauważyły, że masturbuje się, wyglądając przez okno przed domem w pobliżu stacji metra Bounds Green.
Załomotał do ich drzwi i włożył rękę
@xaviivax: Żeby nie pogwałcał przepisów ruchu drogowego prawdopodobnie...