AlphaCode 2 koduje lepiej niż 85% programistów

Zanim zaczniemy śpiewkę o zastąpieniu programistów przez AI, przyjrzyjmy się, jak AlphaCode 2 działa i co to faktycznie może dla nas oznaczać

[LordAxe82]

Ja osobiście nie rozumie o co jest ten kwik. Przecież współczesne "AI" to narzędzie WSPOMAGAJĄCE pracę człowieka.
Podam przykład z mojej branży:
Musiałem napisać maila w imieniu korporacji do klienta (OEM w DE) z prośbą o przesunięcie terminu na złożenie deklaracji związanej z zawartością substancji zakazanych w rozporządzeniu EU. Mail musiał być maksymalnie poprawny politycznie itd.
Zadałem zadania chatGPD które składało się z 3 zdań.
"AI" wygenerowało zajebistego maila, który wystarczyło wy edytować w 3 akapitach i można było wysłać.
Cała akcja zajęła 10 minut.

[pik4wka]

@LordAxe82: nawet kiedy nie bylo AI tak sie zaczyna przeciez kazda automatyzacja pracy czlowieka, a im lepszy w niej jestes tym szybciej i latwiej firmie zrezygnowac z Twoich uslug choicazby pod pretekstem wygenerowania nowego zestawu obowiazkow :)

[daniel-doe]

Nie uwierze dopoki nie zobacze na zywo. Cala prezentacja to byla jedna wielka ustawka. Rok temu Bard tez robil cuda a do tej pory jest bezuzyteczny i w tyle nawet za gpt3.5

[Kartoffelpanzerkampfwagen]

No programysty, was czas się kończy tak jak kiedyś marketingowców i politologów. Magazyny czekają ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[aleextra]

@Kartoffelpanzerkampfwagen: Pojeźdzłbym wózkiem :D

[bachus]

Jestem za to ciekawy na ile firmy się zgadzają, aby karmić AI. U mnie w fabryce nawet nie można do Google Translate wklejać całych zdań pisząc dokumentację tylko np. pojedyczne słowa/frazy, żeby nie przekazywać danych wewnętrznych lub klienta.

[K.....o]

@bachus: xD

[srgs]

przez takie cos to co najwyzej przybejdzie roboty
wezmy chocby takie toole do bpm, powstalo to zeby nie zawracac d--y programistom i zeby z takimi procesami mogl sobie naklepac pm albo ktos z supportu. wazne zeby mial rece do klikania w klawisze i umiejetnosc obslugi wysiwyga.
no i na czym sie skonczylo? pm potrafi / chce sobie cos wyklikac?

Na pewno, na pewno, pewnie, jasne, zobaczymy, czas pokaże

wcale ale to wcale

[amilab]

Zastanówmy się. Wychodzi nowy standard i jest blisko 0 próbek na których można uczyć AI... Zresztą ten model jest wytrenowany do specyficznych zadań. Krok w bok i nie jest tak różowo.

[Bejro]

@amilab: Nie rozumiem twojej obawy. Ktoś te próbki wygeneruje a czy to będzie AI czy człowiek to już drugorzędne. Nowym paradygmatem w AI robią się dane syntetyczne i jest to szczególnie proste w przypadku kodu. Ucząc AI na ludzkich próbkach ogranicza się możliwości do ludzkich. Teraz AI samo wygeneruje 100 milionów próbek kodu, stworzy testy, wybierze 10 najlepszych odpowiedzi i samo się na nich douczy. Ludzkie przykłady są zbędnie i

[Bejro]

@pepedros: Jest parcie na inteligencję ale nie na samoświadomość. Widzę oczami wyobraźni SGI na horyzoncie ale jeszcze nie świadomy byt. Na razie chcemy mieś narzędzie które rozwiąże każdy problem szybciej niż ludzie. Nie wymaga to zdolności do auto-refleksji - na szczęście.

[masz_fajne_donice]

Nie chciałbym być dzisiaj frontendowcem.

[Luqart]

@masz_fajne_donice: trochę w tym racji jest. Frontend łatwo zastąpić, bo łatwo stworzyć. Backend jest bardziej zawiły i żadna poważna firma nie podpisze się pod rozwiązaniem wygenerowanym przez AI.

[pik4wka]

@Luqart: wystarczy ze ktos wypchnie na rynek certyfikacje i juz firmy sie rzuca widzac oszczednosci. nawet nie ma znaczenia czy produkt bedzie lepszy. wazne ze standardy sie zmienia i zwiekszy oplacalnosc.

[JohnFreeGame]

1 zawód który padnie to lekarz pierwszego kontaktu - wystarczy mały punkt dostępowy który pobierze wymazy, krew, zbada mocz (zapewne szybko będą wersje domowe) + wywiad szczegółowy i cyk - diagnoza itp. To nie jest magia. Magia lekarska zaczyna się gdy wszystko co pospolite już sprawdzono a nadal coś jest nie tak. I z tym też AI sobie poradzi (bo weźmie to na 1 wizycie pod uwagę). Tak więc lekarze 1 kontaktu

[coolcooly22]

@JohnFreeGame: w idealnym świecie by tak było jak mówisz. Lekarze i prawnicy.różnica taka że lekarze i prawnicy to pol-zamkniety zawód (dawniej całkowicie zamknięty) i dbają o to żeby za dużo osób do branży się nie dostawalo i nie zarabiali kokosów więc w sprawie AI porusza niebo, ziemię i mnóstwo koneksji żeby to zablokować, a programiści nic nie zrobią bo 80% z nich się boi odezwać głośno. Jaki procent wśród grupy

[Niewiempocoalezobaczymy]

Bo to nie sa programisci tylko dopisywacze kodu. Dajac im assemblera, nawet by "Hello world" nie napisali