Strefy Czystego Transportu to przywilej dla bogatych? Bezsensowne przepisy

Volkswagen Lupo wyprodukowany w 1999 roku z silnikiem 1.2 TDI emituje zaledwie 84g CO2 na kilometr i zużywa jedynie 3 litry diesla na 100 km, spełniając normę emisji spalin euro 4, wprowadzoną de facto w 2005 roku. Mimo tego, Lupo nie będzie mogło wjechać do strefy czystego transportu już po 2026

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 239
- Odpowiedz
Komentarze (239)
najlepsze
źródło: ERIqIC9WsAAEZld
Pobierz@7502-6038: co to za pedalarska nowomowa?
@Rysiowata: na to jeszcze przyjdzie czas, trzeba powoli gotować żabę.
@obywatelzpolnocy: To jest nic. Wczoraj na Polsacie pokazywali że Rafafifa gdyby startował na prezydenta PL, to by rozgromił pozostałą piątke. :D
Ja się pytam gdzie oni te badania prowadzili,u niego w domu?
Rafałek to taki polski Justinek z Kanady.
"Młody", postępowy, ładnie po angielsku mówi. To nie meteorytyka by była tym co by mu ten stołek dało.
Plebs ma siedzieć w kurniku i jeździć rowerkiem, samochód jest dla elit a nie dla plebsu, jeszcze plebs by znowu zaglądał na wyspę epsteina i tym razem zrobił z nimi co zrobić powinien.
źródło: axAWqM4K_700w_0
Pobierzźródło: bhxefy06vl1dke6
Pobierzźródło: Zrzut ekranu 2023-12-04 o 20.17.54
Pobierzźródło: fakeman
PobierzW Krakowie i Warszawie cisną, we Wrocławiu i Rzeszowie po cichaczu, z kolei w Łodzi paraliżują przepustowość ulic - remonty kończą się zwężeniami, w ciasnych miejscach dorabiają bus pasy, sadzą światła jak przy akcji miliona drzewek by korkować ulice. Można poczytać na grupach tamtejszych mieszkańców, wcześniejszy dystans 15 minut pokonują teraz nawet ponad godzinę.
@MiedzygalaktycznyMors: Hahahahahaha....
Bo jak ktoś sobie do miasta przyjeżdża samochodem, to zasadniczo robi to za własne pieniądze, a nawet dorzuca coś do miejskiego biletu bo zazwyczaj parkuje w płatnej strefie.
Jak nie będzie mógł tam wjechać samochodem, a jednak będzie chciał odwiedzić centrum to będzie musiał skorzystać z komunikacji miejskiej.
Czyli obciąży tym samym budżet miasta (wpływy z biletów w najlepszym razie pokrywają 1/3 kosztów funkcjonowania komunikacji miejskiej, reszta to
Z tym, że jakim cudem przejazd autobusem kosztuje w Krakowie 4zł za 20 min gdzie koło 10zł można to przejechać boltem itp tam jest jeden kierowca na 3 osoby pasażerów, tymczasem autobusie samych miejscach siedzących jest 50 do tego stojące. Jakim ***** cudem oni jeszcze muszą do tego dokładać z podatków?