Sąd Najwyższy dojeżdża januszy biznesu.
Żona, która prowadzi przedsiębiorstwo, zatrudniła męża na 1/25 etatu i płaciła mu ok. 100 zł miesięcznie. ZUS uznał, że małżonkowie specjalnie zaniżyli wymiar pracy, by płacić niskie składki. W sporze przed sądem kluczowe okazały się informacje udostępniane na stronie internetowej firmy.
caveflacon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 301
Komentarze (301)
najlepsze
Zanim ktokolwiek zacznie bronić janusza
oczywiscie wychodki beda popierac takich oszustow a pozniej beda kwiczec ze nie ma na nowe drogi i szpitale xD
Nosz kurźwa.
To że np. górnicy czy Krusowcy powodują że jestem na emerytalnym minusie to inna sprawa.
@ingocnito: Przedsiebiorczosc w Polsce dojezdza w głównej mierze Zus i podatki. Nie sad najwyzszy. On tylko wydaje wyroki w oparciu o prawo.
Jak mąż chciał mieć opiekę zdrowotną to żona bez dodatkowego obciążenia mogła "dopisać" go do swojego ubezpieczenia,
z tych 100zł etatu to żadnej emerytury i tak by nie uzbierał.
... po co więc go w ogóle zatrudniła na taki etat ?!@
@nairamk:
zeby mogl legalnie reprezentowac firme
@nairamk:
dalej bylby osoba wspolpracujaca - dokladnie to samo, co podwazyl teraz sad -bylaby to tylko proba obejscia przepisow. Do tego, przy umowie o dzielo, dalej musialby byc dopisany do ubezpieczenia malzonki. Jeszcze latwiejsze do wykrycia :))
A dodatkowo przy umowie o dzielo, nie lecialy by chlopoli lata pracy.
Placili za niego 18 zeta skladki na emeryture (216 pln ROCZNIE), po 25